Ewa Szabatin, która w polskim show-biznesie zaistniała piętnaście lat temu jako trenerka w "Tańcu z gwiazdami", ma na swoim koncie mnóstwo tytułów mistrzowskich, ale od pewnego czasu nie uprawia już tańca wyczynowo.
42-letnia celebrytka obecnie próbuje swych sił jako blogerka i influencerka specjalizująca się w zdrowym stylu życia. O swojej aktywności opowiada na Instagramie.
Chcę uświadomić ludziom, co robi zdrowa dieta, regularne ćwiczenia, odpowiednie dbanie o skórę, wysypianie się, suplementacja oraz spokój w głowie.
Ewa Szabatin dzieli dziś swój czas między Polskę a Szwajcarię, gdzie rok temu kupiła razem z mężem mieszkanie i gdzie - to jej słowa - uwiła sobie gniazdko i czeka na koniec pandemii.
Tancerka zasłynęła niedawno stwierdzeniem, że nie zaszczepi się przeciwko koronawirusowi, dopóki szczepionki nie będą dokładnie przebadane. Właśnie potwierdziła, że wciąż nie została "zaczipowana", a przy okazji wyśmiała tych wszystkich, którzy zdecydowali się przyjąć szczepionkę i chwalą się tym w mediach społecznościowych.
Ponieważ nastała moda na obwieszczanie światu swojego nowego statusu "zaczipowania", to ja obwieszczam również swój nowy status "nie-zaczipowania". (...) Trzeba być trendi srendi i iść za nową modą!
Ewa Szabatin nie kryje, że nie rozumie ludzi, którzy się szczepią. Twierdzi, iż znalazła własny sposób na "zaczipowanie".
Ja się "czipuję" codziennie w trochę inny sposób.
Szabatin "znalazła" sposób na koronawirusa
Celebrytka jest przekonana, że najlepszym sposobem na walkę z koronawirusem jest stosowanie kilku prostych zasad, wśród których najważniejsze jedzenie owoców i warzyw, picie wody, trenowanie, przyjmowanie suplementów, jedzenie miodu, unikanie stresu, prawidłowe oddychanie, uprawianie jogi, medytacja i... zimne prysznice.
Ewa Szabatin poleca też - to cytaty z jej wpisu na Facebooku - "praktykowanie wdzięczności" oraz "trenowanie uważności".
Tancerka zapewnia, że naturalne sposoby walki z różnego rodzaju problemami zdrowotnymi są najskuteczniejsze. Jako przykład podaje swoje zwycięstwo nad nerwicą, które odniosła dzięki... zielonym warzywom.
Gdy parę lat temu stwierdzono u mnie nerwicę, pierwszą rzeczą jaką zmieniłam to odżywianie. (...) Wprowadziłam wówczas w swoje życie zielone koktajle.
Dodała, że zmiana nawyków jedzeniowych "uratowała jej głowę". Myślicie, że joga, zimne prysznice i suplementy uchronią Ewę Szabatin przed koronawirusem?
Zobacz również:


Irek Bieleninik był gwiazdą telewizji. Jak wygląda po latach? Oto, co dzieje się z nim dzisiaj








