Ewa Krawczyk przeżywa smutne walentynki. Zaskakujące, co przyniosła na grób Krzysztofa!

Oprac.: Rozalia Zając

Fot.: Okładka "Super Expressu"
Fot.: Okładka "Super Expressu"Mariusz PrzygodaAgencja FORUM

Ewa Krawczyk o początkach znajomości z Krzysztofem

Krzysztof był dużo starszy. Poszłam na tę randkę za namową koleżanek. Podczas tańca, zdecydowanie i mocno przytulił mnie do siebie. Pomyślałam "Jak dobrze, jak cudownie się czuję w jego ramionach". Ta randka była wyjątkowa, potem spotykaliśmy się codziennie. Uciekałam z zajęć, bo chcieliśmy spędzać jak najwięcej czasu razem
opowiadała w "Super Expressie".
Starał się żeby ten dzień był wyjątkowy. Obsypywał mnie mnóstwem kwiatów. Ja starałam się robić dla niego coś sama. To nie było kupione jakieś serduszko, to był prezent z serca. Potrafiłam mu narysować laurkę z napisem "Kocham Cię" i dać mu ją, jak się obudził. To były fajne, czasami dziecinne rzeczy cieszące serce
powiedziała w rozmowie z portalem.

Wzruszające, co przyniosła na grób piosenkarza!

Zawsze będę o nim mówiła i zawsze będę o nim pamiętać. Moje serce całe jest zajęte przez Krzysztofa. To była miłość do grobowej deski
zakończyła rozmowę z portalem.
Okładka "Super Expresssu"
Okładka "Super Expresssu"materiał zewnętrzny
Ewa Krawczyk
Ewa KrawczykMarcin WziontekEast News
Krzysztof Krawczyk i Ewa Krawczyk
Krzysztof Krawczyk i Ewa KrawczykVIPHOTOEast News
Ewa Krawczyk
Ewa KrawczykBRUNNERNewspix.pl
Karolina Pisarek nie tylko z Krupą miała problem na pewnym planie!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?