Ewa Krawczyk o mityngach przy grobie męża. Niektórzy nie mają zahamowań
Ewa Krawczyk (62 l.) do dziś nie może się pogodzić ze śmiercią swojego męża, Krzysztofa Krawczyka (†75 l.). Dlatego codziennie zjawia się na grobie, aby posiedzieć, "porozmawiać" z nim lub powspominać dawne czasy. Okazuje się, że nie zawsze wdowa ma szansę być z mężem sam na sam.
Nie ma dnia, aby Ewa Krawczyk nie odwiedzała grobu swojego męża, Krzysztofa Krawczyka. Za każdym razem grób wygląda inaczej. Wszystko dzięki kreatywności wdowy. Okazuje się, że na cmentarzu, żona zmarłego piosenkarza nigdy nie jest sama.
W rozmowie z "Super Expressem" Ewa Krawczyk wyznała, że pomimo bólu, codziennie zjawia się przy grobie męża, aby spędzić z nim trochę czasu. Nie każda jednak chwila okazuje się melancholijna, ponieważ na popularny grób wokalisty przychodzą tłumy!
"Jeszcze nigdy nie byłam sama na grobie Krzysia, a jestem tam codziennie. Zawsze ktoś jest. Tu zawsze zatrzymują się pielgrzymi jadący z południa do Częstochowy i modlą się przy grobie. Czasami na mszy. Raz modliłam się z taką grupą. Ostatnio było małżeństwo, mieli koszulki z podobizną Krzysia" - opowiada Faktowi Ewa Krawczyk.
Na razie Ewa Krawczyk miała szczęście, że grób Krzysztofa odwiedzają głównie fani, a nie przypadkowe osoby. Jedno z ciekawszych spotkań wdowa opowiedziała "Super Expressowi":
"Raz pamiętam, siedziałam sobie na ławeczce. Przyszła grupka studentów z piwkiem, 10-12 osób. Siedziałam i się nie odwracałam. Śmiali się, rozmawiali, a gdy skończyli piwo, usłyszałam: "No mistrzu oddaliśmy ci hołd. Trzymaj się". No i zaśpiewali mu "Marynarza". To było bardzo miłe - mówi Ewa Krawczyk i wspomina dalej.
"Jedna z dziewczyn zauważyła, że obok jest puste miejsce. Któryś z chłopaków odpowiedział: "Tu będzie leżała królowa". Ona zaś zapytała: "Maryla Rodowicz"? Wtedy się odwróciłam i powiedziałam im: "Nie panowie, tu będę leżała ja". Pośmialiśmy się porozmawialiśmy - wspomina z uśmiechem żona Krzysztofa Krawczyka.
Z racji tak dużej ilości osób odwiedzających grób Krawczyka w Grotnikach, konieczne było dokonanie zmian w pominku. O remoncie poinformował na Facebooku przyjaciel muzyka, Andrzej Kosmala.
"Ostatnio napisał jakiś człowiek, że za dużo betonu. Tylko, że przy tym grobie codziennie bywa po przynajmniej sto osób. Beton będzie wymieniony na granit gdyż rozlewany wosk na betonie pozostawia złe ślady" - napisał w poście Kosmala.
Zobacz też:
Wdowa po Krawczyku zajęła się jego dorobkiem. Dobrze zrobiła?
Krzysztof Krawczyk wiele zawdzięcza żonie. Ksiądz zdradza sekret artysty
Syn Krzysztofa Krawczyka w kiepskim stanie. Płyną niepokojące wieści od osób z jego otoczenia
Ewa Krawczyk znaleziona w kałuży krwi? Jest komentarz do medialnych doniesień
Była sympatia Krawczyka przerywa milczenie. Żona zabroniła mu się z nią spotkać!
