Reklama
Reklama

Elżbieta II w niepokojącym stanie. Musiała zrezygnować z ulubionej czynności

Królowa Elżbieta II będzie obchodzić w tym roku 96. urodziny. To czas, kiedy w trosce o jej zdrowie nałożono na monarchinię wiele ograniczeń. Od pewnego czasu królowa nie może wykonywać jednej z ulubionych czynności. O co chodzi?

Królowa Elżbieta II musiała zrezygnować

Elżbieta II (95 l.) w lutym, jak donosiła prasa, zachorowała na COVID. Mimo szczepienia królowa nie zdołała uchronić się przed zakażeniem. Co gorsze choroba postawiła pod znakiem zapytania organizację Platynowego Jubileuszu. W tym roku władczyni obchodzić będzie 96. urodziny oraz 70-lecie panowania na brytyjskim tronie.

Choć królowa jest już zdrowa, to nie można powiedzieć, by wróciła do pełni sił. Okazuje się bowiem, że Elżbieta II już nie jest w stanie wykonywać jednej ze swoich ulubionych czynności. O jakiegoś czasu nie chodzi na spacery z ukochanymi psami rasy corgi. Jak donoszą brytyjskie media, monarchini bardzo mocno ubolewa nad tym faktem. Ma bowiem świadomość, że prawdopodobnie już nigdy nie będzie jej dane wziąć swoich najlepszych przyjaciół na spacer do ulubionego parku.

Reklama

Psy corgi to dla królowej Elżbiety II szczególna rasa. Pierwszego takiego psa dostała, gdy miała 18 lat. Była to suczka imieniem Susan. Monarchini nieprzerwanie miała u swojego boku przynajmniej jednego pupila corgi lub dorgi (skrzyżowanie corgi i jamnika), a bywały takie momenty, że w królewskiej hodowli było ich jednocześnie aż pięć.

Jak podaje w oficjalnych danych Pałac Buckingham,  królowa miała w sumie aż 30 pupili tej rasy. Dzięki temu, że wszędzie jej towarzyszyły, także podczas oficjalnych uroczystości i podróży. Psy corgi stały się jednym z symboli brytyjskiej monarchii. Miały tez specjalne zadanie. Mianowicie ocieplały surowy wizerunek królowej. Dzięki psiakom poddani widzieli w Elżbiecie nie tylko władczynię, ale także kochającą zwierzęta kobietę.

Sama Elżbieta uwielbia spacery ze swoimi psami. W 2020 roku w jej pałacu pojawiły się dwa nowe szczeniaki. "The Sun" informuje, że nadano im imiona, za którymi kryje się ciekawa historia. Jeden z nich wabi się Fergus, a jego imię jest hołdem dla wujka królowej Elżbiety Fergusa Bowes-Lyona, który zginął podczas I wojny światowej w 1915 roku. Natomiast drugi z psiaków to Muick. Jego imię pochodzi od nazwy słynnej królewskiej posiadłości Muick nad jeziorem Loch w Szkocji, gdzie królowa Elżbieta i jej rodzina często wyjeżdżają latem.

Zobacz też:

Królowa Elżbieta II ma jedno marzenie! Tylko to daje jej jeszcze nadzieję

Nie żyje laureat Oscara William Hurt. Miał 71 lat

Barbara Kurdej-Szatan pokazała nowe zdjęcis synka. "Wykapana mama"

POMAGAMY UKRAINIE

***



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Królowa Elżbieta II | brytyjska rodzina królewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy