Edyta wspomina początki związku z Cezarym Pazurą. Ludzie nie wiedzieli, z czym musieli się mierzyć

Edyta Pazura z pewnością nie przypuszczała, jakie skutki będzie miała podjęta przed nią wakacyjna praca. Jako 19-letnia studentka chciała sobie trochę dorobić i wylądowała w PKP. Tak się złożyło, że taki środek transportu wybrał akurat Cezary Pazura, któremu młodsza o ponad ćwierć wieku kobieta błyskawicznie wpadła w oko.

Początki związku Cezarego i Edyty nie należały do najłatwiejszych. W mediach szeroko komentowano dzielącą ich różnicę wieku. Nie brakowało także głosów, według których kobieta chce się wybić na plecach sławnego partnera albo zwyczajnie jest zainteresowana tylko jego majątkiem.

Od tego czasu minęło już 15 lat, a Pazurowie nadal są ze sobą szczęśliwi i celebrują każdą wspólną chwilę. W trakcie wieloletniego małżeństwa doczekali się trójki dzieci: córek Amelii i Rity oraz syna Antoniego. Edyta świetnie dogaduje się także ze starszą córką aktora, Anastazją. Może to wynikać z faktu, że obie panie przyszły na świat w tym samym roku. Zapytana o to, jaką mają relację, odpowiedziała:

"A jaki mam mieć? Kocham ją, jest moją rodziną" - zdradziła w swoich mediach społecznościowych.

Czytaj więcej: Edyta Pazura jest kilka miesięcy starsza od córki aktora. Wyznała szczerze, jakie mają relacje

Okazuje się, że krytyczne komentarze w sieci czy artykuły w kolorowej prasie to niejedyna trudność, z jaką musieli mierzyć się zakochani. Celebrytka co jakiś czas organizuje na swoim instagramowym profilu serię pytań i odpowiedzi. W najnowszej z nich Edyta Pazura wyznała prawdę na temat początków jej związku z Cezarym.

Dociekliwa internautka zadała żonie aktora pytanie dotyczące przeszłości:

"Jak przetrwała pani opiekę nad dziećmi, kiedy męża nie było w domu?"

Na odpowiedź celebrytki nie trzeba było długo czekać:

"Było mi bardzo ciężko, szczególnie w weekendy, kiedy inni całymi rodzinami szli na spacer do parku, kina, wspólny obiad, etc. Wiedziałam jednak, że wówczas mamy ciężką sytuację, a każda praca była na wagę złota. Przez złą prasę Czarka nie chciano do żadnych produkcji, wiadomo... wszyscy krzyczą o wolności, ale jak facet zwiąże się z dużo młodszą partnerką, to jednak nie wszyscy są tacy otwarci, za jakich się uważają" - podsumowała gorzko.

Sytuacja na szczęście diametralnie się zmieniła i Pazurowie nie muszą się już martwić o finanse. Swój wkład zresztą miała w to także Edyta, która została menadżerką sławnego męża. Sama prężnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie co jakiś czas zarabia dzięki postom reklamowym. Dodatkowo wypuściła autorską linię perfum.

Zobacz także:

Zaskakujące wieści z domu Pazury. "Zastanawiam się, czy dam radę, czy wytrzymam"

Córka Cezarego Pazury przedstawiła ojcu swojego wybranka. Takiej reakcji się nie spodziewała

Edyta Pazura wyznała prawdę o swojej wakacyjnej przygodzie. Nie było łatwo