Reklama
Reklama

Edyta Górniak wspomina zdradę partnera: "Musiałam przywdziać energetyczną skorupę"

Edyta Górniak (49 l.) zdecydowała się na udzielenie wyjątkowo szczerego wywiadu, w którym wyznała, że ostatni partner ją zdradził. Na domiar wszystkiego owocem "skoku w bok" było poczęcie dziecka. Wokalistka przez wiele miesięcy nie mogła dojść do siebie. Wyjawiła nawet, że "jej ciało było chore".

Edyta Górniak w rozmowie z "Super Expressem" przyznała, że zdrada to jedno z najgorszych doświadczeń, jakie przyszło jej przeżyć. 

Serce piosenkarki jest obecnie zamknięte przez niewiernego partnera i smutne konsekwencje jego zdrady. Przez długi czas nie mogła się po niej pozbierać, a ona sama rozpadła się na kawałki!

"Jedno z najgorszych doświadczeń, jakie człowiek może przeżyć, to poczucie zdrady. Wszelakiej: emocjonalnej, finansowej, duchowej, rodzinnej, przyjacielskiej, przez kogokolwiek. Uczucie bycia zdradzonym jest jedną z najtrudniejszych lekcji do odrobienia" - wyznała w rozmowie.

Reklama

Górniak odczuwała fizyczny ból!

Piosenkarka powiedziała, że jej serce otrząsnęło się już po tym traumatycznym doświadczeniu, jednak "ciało jest mapą i wszystko pamięta". Wyjawiła, że jej ciało choruje.

"Nawet jeśli już wiem, że ten człowiek nie był wart nawet jednej dziesiątej serca, które dostał ode mnie, to ciało i tak przechodzi turbulencje. Wydaje mi się, że poukładałam już wszystko w sobie. Natomiast moje ciało choruje. I to już bardzo długo. Ma swoje sposoby na to, by wyrzucać to, co przeżyłam" - powiedziała w "Super Expressie".

Okazuje się, że rana sprzed dwóch lat jeszcze nie do końca się nie zabliźniła. Edyta musiała mierzyć się nie tylko z bólem emocjonalnym, ale i fizycznym.

"To są różne bóle fizyczne. Kiedyś stresy "chowałam" w brzuchu i bardzo mnie brzuch bolał. Potem "chowałam" na karku. Pewnie każdy z nas ma jakieś tam miejsce. I kiedy nastąpiła ta zdrada, dosyć trudna, bo wynikiem zdrady było poczęcie, to było totalnie traumatyczne i bardzo, bardzo głębokie" - dodała.

Górniak znalazła jednak sposób na przetrwanie. Jak powiedziała w rozmowie z tabloidem, "przywdziała energetyczną skorupę". Zdradziła, że wciąż ma takie dni, że jest obolała, a jej organizm potrzebował sporo czasu na "uwolnienie".

Edyta jest przeciwnikiem terapii, więc ze wszystkimi traumami musi poradzić sobie sama. Na razie nie szuka jednak miłości.

Te plotki rozgrzały media do czerwoności!

Mimo że nie szuka nowego uczucia to niedawno była łączona z Rafałem Brzozowskim. W mediach aż huczało od plotek o ich sekretnym związku. Pikanterii dodawał fakt, że piosenkarz kilkukrotnie widziany był w górach, gdzie odwiedzał wokalistkę. 

Być może Edyta nie była gotowa wówczas na kolejną relację, po tym jak poprzedni partner zawiódł jej zaufanie i zdradził.

Para wielokrotnie dementowała jednak doniesienia, twierdząc, że są tylko przyjaciółmi. 

Zobacz też:

Edyta Górniak wyznała miłość na Instagramie! Kim jest adresat?

Edyta Górniak upokorzyła młodego piosenkarza! Puściły jej nerwy!

Anna Wendzikowska w Laponii. Pokazała odważne zdjęcie!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy