Piosenkarka ma za sobą nieudane małżeństwo, które zakończyło się w atmosferze skandalu, a także kilka nieformalnych związków.
Po rozstaniu z mężem przez kilka lat była związana z prawnikiem, z kolei dwa lata temu głośno było o jej relacji z kierowcą rajdowym, Mateuszem.
Jakiś czas temu, media też spekulowały na temat rzekomego romansu Edyty Górniak z instruktorem jazdy, wcześniej z kolei była łączona z byłym piłkarzem, Tomaszem Mazurkiewiczem.
Teraz wyszło na jaw, że w minionym roku była w kilkumiesięcznym związku, który zakończył się dla niej bardzo boleśnie.
Na swoim profilu na Instagramie wyjawiła, że została zdradzona!
Górniak swój wpis podsumowujący cały rok rozpoczęła stwierdzeniem, że miniony rok był dla niej bolesny, ale nie z powodu pandemii i ograniczeń z nią związanych.
Najbardziej zabolała ją bowiem zdrada partnera, o czym dotąd prawie nikt nie wiedział.
"Doświadczyłam kilka razy bolesnego rozczarowania i kłamstw, a także po 8 miesięcznej relacji, niewyobrażalnej, wręcz spektakularnej zdrady, która myślę że zmieniła mnie już na resztę mojego życia. Nie wie o tym prawie nikt..." - czytamy.
Na szczęście oprócz tych bolesnych przeżyć spotkały ją także miłe chwile.
"Poza tym jednak 2020’ był to rok odkryć, zachwytów, odpoczynku, Muzyki, gór, dobroci, pracy, kwiatów, medytacji, książek i wewnętrznej przemiany. Miniony rok podarował mi także pięknych nowych Ludzi" - napisała.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
