
Konflikty Edyty Górniak z matką były obiektem zainteresowania mediów przez wiele lat. Artystka często wspominała, że nie mogła się dogadać ze swoją rodzicielką zarówno w dzieciństwie, jak i w późniejszych etapach swojego życia.
Piosenkarka utrzymuje, że wielokrotnie próbowała porozumieć się ze swoją matką, ale bezskutecznie. Jedynym rozwiązaniem w jej oczach był dystans. Wokalistka zamroziła ich relacje niemal na osiem lat.
Jurorka "The Voice of Poland" tęskniła za matką
Relacje z rodzicami nigdy nie są łatwe. Zawsze znajdzie się jednak moment, kiedy potrzebujemy ich wsparcia. Tak też było w przypadku polskiej divy. W wywiadzie dla "Gali" bardzo wylewnie opowiadała o swoim życiu bez matczynego wsparcia, którego jej tak bardzo brakowało przez okres ich kłótni.
Tęskniłam za wsparciem mamy bardzo. Codziennie uczyłam się bez mamy żyć. Bez jej wsparcia, bez wypłakiwania się na jej ramieniu, bez rodzinnych obiadów, bez wspólnych świąt. To wymagało ode mnie ogromnej siły - zwierzała się z piosenkarka.
Pojednanie Górniak z matką
Według artystki nastąpiło ono niespodziewanie w 2017 roku podczas spędzania świąt Wielkiej Nocy. To wtedy piosenkarka postanowiła zadzwonić do swojej matki.
Po raz pierwszy po tylu latach milczenia, ze słowami miłości, wdzięczności, zrozumienia i wybaczenia. Mama na końcu ponadgodzinnej rozmowy powiedziała: "To Wielka Sobota córciu, prawdziwie Wielka Sobota" - opowiadała o swoim pojednaniu z matką Górniak.
Wszystkie kłótnie, jakie piosenkarka odbyła ze swoją matką Grażyną, odchodzą w niepamięć. Choć artystka przyznaje, że czasem zapomina, że może się dzielić z mamą swoimi troskami, jest na dobrej drodze do umocnienia ich relacji.
Jest moim lekarstwem. Każdemu życzę takiej córki - czytamy wyznanie matki Górniak w "Rewii".

Edyta Górniak podjęła życiową decyzję
Pojednanie z matką, a także jej niedawna choroba - 3 lata temu pani Grażyna trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru - skłoniły Edytę Górniak do przemyśleń. Dodatkowo wypadek samochodowy miał ojczym, co prawdopodobnie zaważyło na decyzji, którą podjęła. Według doniesień tygodnika "Rewia" wokalistka rozważa przeprowadzkę rodziców.
Nowym lokum Grażyny i Zdzisława miałby być dom Edyty w Tatrach, do którego niedawno sama się przeniosła.
Jesteśmy dla siebie najważniejsi. O to walczyłam całe życie i tak już zostanie - czytamy wyznanie gwiazdy w tygodniku.
Co sądzicie o pomyśle Edyty Górniak? Da radę znowu zamieszkać z rodzicami?


***








