Przez kilka ubiegłych tygodni numerem jeden w mediach plotkarskich było rzekome rozstanie Dody (27 l.) i Nergala (34 l.). Dopiero teraz Doda zdecydowała się potwierdzić plotki.
"to jedyna kobieta na świecie, z którą nie wytrzymał sam DIABEŁ": )))))))))))) ....pocieszająca konkluzja?" - napisała na facebooku, dodając po chwili: im szybciej posklejam serce tym szybciej wydam płytę:(".
Tak więc doniesienia, jakoby to Nergal zakończył związek, okazały się prawdziwe. Magazyn "SHOW" donosi, że muzyk zrobił to z miłości do Dody.
"Uznał, że Doda zrobiła dla niego tak wiele i tak wiele poświęciła, że najwyższy czas, żeby zajęła się swoim życiem. Nie chciał, by marnowała je przy nim" - zdradziła znajoma lidera Behemotha.
Dodaje, że Adam wciąż kocha byłą narzeczoną i stara się, by pozostali przyjaciółmi. Zamierza nawet nagrać partie gitary do jednego z utworów z jej nowej płyty, który wyjątkowo mu się spodobał.
