Dawid Kwiatkowski to niekwestionowany idol nastolatek w Polsce.
Nazywany polskim Justinem Bieberem piosenkarz podbił serca fanek nie tylko swoją muzyką, ale przede wszystkim swoją osobą.
Jaka musiała być ich radość, kiedy dowiedziały się, że wystąpi w popularnym "Tańcu z gwiazdami"!
To gwarantuje im bowiem możliwość oglądania swojego idola regularnie w telewizji.
Na jego koncertach zjawiają się równie tłumnie. Ale nie tylko tam. Po ostatnim nagraniu "Tańca", jak donosi "Super Express" nie chciały go odstąpić na krok!
Mało tego! Są tak zafascynowane swoim idolem, że - jak podaje tabloid - zażyczyły sobie, by Dawid Kwiatkowski je...opluł!
Młody wokalista otwarcie mówi, że w swoich fanach uwielbia właśnie nieprzewidywalność.
"Uwielbiam to w moich fanach, że są tak zdrowo szaleni, nigdy nie mogę przewidzieć ich zachowania" - wyjawił "Super Expressowi"
"Reaguję na to pozytywnie, bo widzę ich oddanie i bardzo to doceniam. Są jak moi przyjaciele!" -dodał.
Rzekoma prośba o oplucie to nie jedyna dziwna rzecz, jaką zafundowały fanki młodemu wokaliście.
"Ostatnio dwie dziewczyny schowały się do naszej przyczepy. Chciały z nami jechać w trasę" - wyznał Dawid Kwiatkowski.
Uważacie, że jest wart takich poświęceń?
Zobacz również:
