Kariera Dawida Kwiatkowskiego trwa już ponad dekadę
Dawid Kwiatkowski za kilka dni, bo 1 stycznia, skończy 30 lat. Piosenkarz swoją karierę rozpoczął jeszcze przed 20-stką i przez ten czas zdołał nagrać osiem solowych albumów.
Zaskarbił sobie serca setek tysięcy fanów, którzy nie tylko kupują jego płyty i słuchają jego muzyki w sieci, ale także jeżdżą na koncerty. Okazuje się, że na tym tle wyróżnia się pewna Natalia, która w mijającym właśnie roku, jak wynikło ze statystyk w jednej z aplikacji do odsłuchiwania muzyki, odtworzyła jego utwory aż… 26 tys. razy.
Kiedy artysta się o tym dowiedział, postanowił ją odnaleźć i zaprosić do Warszawy. A kulisy tego spotkania odsłonił w najnowszym poście na Instagramie.
Spędzili razem miło czas
W podziękowaniu za tak częste słuchanie jego muzyki, Dawid Kwiatkowski postanowił odnaleźć swoją fankę nr 1. I udało się. Artysta zaprosił Natalię, bo tak ma na imię, do Warszawy, gdzie miło razem spędzili czas.
"Ludzie! Znalazłem! To jest moja słuchaczka numer jeden w tym roku! Natalia. 78 tysięcy minut spędzonych z moją muzyką. Czyli w całości piosenka wybrzmiała jakieś 26 tysięcy razy. Poczekajcie, czyli około 70 razy dziennie? Przysięgam, że zadzwoniłem właśnie do przyjaciela i podzieliłem się z nim moim działaniem. Potwierdził, że jest prawidłowe. W takim razie, jest to szaleństwo. Szaleństwo, które kocham" - rozpoczął swój wpis.
Następnie nie mógł się nachwalić Natalii.
"Przy okazji, poznałem niesamowicie wartościową, ciepłą i poukładaną osobę. Natalia, gdy odprowadzałem Cię na pociąg, żałowałem, że nasze spotkanie się kończy. Dziękuję Ci za Twoje wsparcie i za to, że dałaś się poznać i ściągnąć do Warszawy, Twój pierwszy raz w tej dżungli!" - czytamy.
Taka fanka to skarb!
Zobacz też:
Tego nikt nie wiedział o Dawidzie Kwiatkowskim








