Reklama
Reklama

Dancewicz wyrzucili ze szkoły teatralnej

...mimo to szybko została gwiazdą.

Renata Dancewicz studiowała razem z Izą Kuną. Choć nie skończyła szkoły, szybko zdobyła popularność. Jej przyjaciółka przeciwnie - musiała długie lata pracować na sukces.

Dancewicz gra w serialu "Na Wspólnej", Iza w równie popularnych "Barwach szczęścia". Od lat obie aktorki, a prywatnie przyjaciółki, mają status gwiazd i ustabilizowane życie rodzinne.

Ale nie zawsze wiodło się im tak dobrze. Aktorstwa obie uczyły się w łódzkiej szkole filmowej.

"Iza była pilną studentką, a Renata niepokornym duchem, który sprawiał kłopoty" - zdradza "Na Żywo" osoba z otoczenia gwiazd. Zaledwie po 1,5 roku nauki Renatę ze szkoły wyrzucono.

Reklama

"Nie należałam do osób obowiązkowych" - przyznała aktorka w jednym z wywiadów. "Gdyby Jan Machulski mnie nie wyrzucił, pewnie nic bym ze sobą nie zrobiła. A tak zaczęłam biegać na zdjęcia próbne i starać się gdzieś zaczepić".

Piękna Dancewicz egzamin aktorski zdała eksternistycznie i szybko stała się gwiazdą. W tym czasie jej przyjaciółka Iza grała jedynie dołujące epizody. W serialu "Fitness Club" była klientką ze zniszczoną cerą, w filmie "Wielkie rzeczy" kobietą... kupującą kafelki w sklepie.

Rozgoryczona brakiem poważnych propozycji, zarabiała na życie jako dziennikarka, przeprowadzała wywiady z koleżankami, którym udało się zrobić karierę, zaczęła też pisać scenariusze filmowe.

"Kiedy nie miałam pracy, pisanie ratowało mi życie" - wspomina Kuna. Przyparta do muru, wyjechała nawet do Norwegii, gdzie malowała domy i sprzątała. Myślała, że jako aktorka jest skończona. Ale na duchu podtrzymywała ją Renia.

"Nigdy nie było między nimi zazdrości o sukces zawodowy" - mówi osoba z otoczenia aktorek. "Renata często mówiła Izie, że dostanie wreszcie rolę na miarę swego talentu. I tak rzeczywiście się stało".

Jako Gośka z "Lejdis" Iza udowodniła, że jest wielką aktorką. Odtąd na brak ról nie narzeka.

Dziś panie wspierają się także w życiu prywatnym. Obie związały się z mężczyznami po przejściach i doświadczyły niełatwego życia bycia "tą trzecią". Iza, która ma za sobą rozwód, niedawno zalegalizowała związek ze scenarzystą i dramaturgiem Markiem Modzelewskim. Ma córkę Nadię (16) i syna Stasia (3).

Renacie nie przeszkadza, że nie jest oficjalną żoną biznesmena, jednego z czołowych polskich brydżystów. U boku partnera, z którym ma syna Jurka (9), znalazła jednak miłość i poczucie bezpieczeństwa.

M. Galicka

42/2012

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Renata Dancewicz | przyjaźń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy