Reklama
Reklama

Dalsza emisja "Klanu" stoi pod znakiem zapytania? Gwiazdor telenoweli przerywa milczenie

Radykalne zmiany wprowadzane w mediach publicznych przez nowy zarząd TVP sprawił, że cześć widzów zaczęło niepokoić się o przyszłość "Klanu". Ostatnio głośno zrobiło się na temat problemów finansowych stacji, które wpłynęły również na gwiazdy telenoweli. Czy realizacja kolejnych sezonów słynnej produkcji stoi pod znakiem zapytania?

"Klan" emitowany jest od ponad 25 lat

"Klan" zadebiutował na ekranie telewizyjnej Jedynki jeszcze pod koniec lat dziewięćdziesiątych i przez długi czas bił rekordy popularności. Choć scenarzyści serwują widzom coraz bardziej absurdalne wątki, produkcja wciąż cieszy się dużą oglądalnością i doczekała się miana najdłużej emitowanej telenoweli w historii polskiej telewizji.

W mediach wielokrotnie spekulowano na temat tego rzekomego zakończenia "Klanu". Póki co wszystko pozostaje jednak w sferze domysłów, a producenci zapewniają widzów, że "Klan" nie zniknie z ramówki TVP.

Reklama

Tomasz Bednarek komentuje plotki wokół "Klanu"

Niedawno pytanie o dalsze losy telenoweli znów wróciło na tapet - wszystko za sprawą radykalnej przebudowy mediów publicznych. Jak zdążyło już udowodnić nowe szefostwo trzymające stery na Woronicza - nawet największe gwiazdy i najsłynniejsze produkcje publicznego nadawcy nie są obecnie bezpieczne.

Na temat przyszłości "Klanu" postanowił wypowiedzieć się Tomasz Bednarek - aktor, który od ponad dwóch dekad wciela się w rolę Jacka Boreckiego. Artysta skomentował ostatnie doniesienia na temat opóźnionych wynagrodzeń spowodowanych problemami finansowymi, z którymi boryka się ostatnio Telewizja Polska.

"Nie jest tajemnicą, że w Telewizji Polskiej był zator finansowy, co dotknęło wiele produkcji, w tym "Klan". Natomiast na razie nie odczułem żadnego problemu z wypłacalnością, więc nie mogę się w tej sprawie wypowiadać, ale będę się jej przyglądał" - przyznał gwiazdor serialu w rozmowie z Plejadą.

Przyszłość "Klanu" stoi pod znakiem zapytania?

Co ekranowy Jacek powiedział o przyszłości telenoweli? Okazuje się, że artysta ma świadomość tego, że TVP w każdym momencie może podjąć decyzję o rezygnacji z realizacji kolejnych odcinków cyklu.

"Wiadomo jednak, że w przyrodzie jest tak, że wszystko ma swój koniec - czy "Klan", czy moja rola w tym serialu" - przyznał.

Dodał jednak, że nie przejmuje się plotkami i ma nadzieje, że jego przygoda z telenowelą będzie trwać jak najdłużej.

"Przez 27 lat pracy przy serialu przeżyłem już tyle zmian, że obecną sytuację oceniam z dużym spokojem. Przypomnę, że przez te wszystkie lata wiele razy pojawiały się pogłoski o zejściu "Klanu" z anteny, ale na razie się trzymamy" - podsumował w rozmowie z serwisem.

Zobacz też:

Barbara Bursztynowicz nie mogła dogadać się z córką. Gwiazda "Klanu" przyznała się do błędu

Aktorzy "Klanu" nie dostają wypłat. Tomasz Stockinger uspokaja

Aktorzy z "Klanu" mają się o co martwić? Jacek Borkowski wyjawia prawdę ws. płatności

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Bednarek | Klan | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy