Jeszcze zanim Dagmara Kaźmierska została skazana na trzy lata więzienia za sutenerstwo (sąd oddalił zarzut handlu ludźmi), szkolni koledzy wytykali Conana palcami, że jego mama jest dziwką, a tata siedzi za kratkami za zabójstwo.
On zawsze stawał w obronie swej rodzicielki, a nawet groził rówieśnikom, że zabije każdego, kto powie o niej złe słowo. Gwiazda TTV bez ogródek opowiada o tym w książce pt. "Prawdziwa historia Królowej Życia“.
Z grzecznego chłopca - trudne dziecko
"Kiedy mnie zamknęli, dla Conana zaczął się horror. Psychika siadła mu zupełnie. (...) Conan nie był przygotowany na to, że mnie zabraknie, bo wcześniej nie rozstawaliśmy się ani na moment. Conan nigdy nie obudził się, żeby mnie przy nim nie było. Nie znał tego uczucia, że mamy nie ma blisko" pisze Kaźmierska.
I dodaje: "Dlatego kiedy mnie zabrakło, nic nie mogło mu mnie zastąpić. Z więzienia pisałam do niego codziennie po kilka pocztówek, żeby wiedział, że cały czas sercem jestem blisko, że ciągle o nim myślę. A on cały czas nosił ze sobą te kartki starannie zapakowane. Nigdy się z nimi nie rozstawał".
W szkole na ławce stawiał maskotki, które mu kupowałam, i nie pozwalał ich ruszyć. Dzień Matki okazał się dla niego zbyt trudny do przeżycia - przedstawienie w szkole, obecne wszystkie mamy, a on bidny sam... Z grzecznego chłopca zrobiło się "trudne dziecko". Dokuczał innym, nawet dziewczynkom. Dzieci nie chciały się z nim kolegować. Wiem, że wyżywał się na rówieśnikach za to, że nie było przy nim mamy. A oni nie pozostawali mu dłużni
Zobacz także: Dagmara Kaźmierska: Cała prawda o mężu "Królowej życia"! Ślub odbył się w areszcie!
Cierpiał na PTSD
Po kilku miesiącach odsiadki Dagmary Kaźmierskiej z jej synem było naprawdę źle. Biegli psychiatrzy stwierdzili u niego zespół stresu pourazowego - PTSD. Zaburzenie będące formą reakcji na skrajnie stresujące wydarzenie, które przekracza zdolności danej osoby do radzenia sobie i adaptacji - jak działania wojenne, katastrofy, kataklizmy żywiołowe, wypadki komunikacyjne.
Orzekli, że potrzebna mu jest stała obecność matki. Na tej podstawie sąd postanowił wypuścić Dagmarę do domu, by zadbała o syna.

Chciała mu nieba przychylić
Zanim wyszłam na wolność, jeszcze w więzieniu, od pierwszego dnia myślałam tylko o tym, żeby mój malutki synek odzyskał beztroskie dzieciństwo. Po wyjściu z więzienia skupiłam się tylko na Conanie. (...) W moim życiu nie było wtedy nic ważniejszego niż mój syn. Chciałam mu nieba przychylić. Zresztą tak jest do dziś
Królowa życia nazywa Conana złotym dzieckiem. On sam twierdzi, że nigdy nie miał żalu do matki o los, jaki mu zgotowała. Jest z niej bardzo dumny. Jednocześnie podkreśla, że rozłąka z nią, gdy poszła za kraty, to najgorsza rzecz, jaką przeżył w swoim dotychczasowym życiu. Gdy odzyskała wolność, był po pierwszej komunii.
Tak naprawdę to moja mama zawsze twierdziła, że mam do niej żal. A ja nigdy go nie miałem i nigdy nie miałem jej tego za złe, ponieważ byłem pewien i wiedziałem, że siedzi za niewinność. I tyle. Co innego mam powiedzieć? Jestem pewien, że to wszystko robiła po to, żeby mi zapewnić dobrą przyszłość, więc o co mam mieć do niej pretensje? O to, że dla mnie pracowała?
Conan ma pełną świadomość tego, że jest oczkiem w głowie mamy. "Nigdy niczego mi w życiu nie brakowało. Samochód mam bardzo drogi, droższy od samochodu mamy. Ciuchy - wszystkie, jakie mogą być. Co mam powiedzieć? Mam wszystko, co chcę - laptopy, komputery, telefony“ - nie kryje.
Zobacz także: Dagmara Kaźmierska zachwyca się dziewczyną Conana! Piękna "synowa" zadebiutowała na ekranie! Obecnie Conan Kaźmierski studiuje medycynę. Na swoje utrzymanie zarabia w "Królowych życia“ i w mediach społecznościowych (jego konto na Instagramie obserwuje ponad 200 tys. osób). W przyszłości chce zostać psychiatrą albo chirurgiem plastycznym. Deklaruje, że ponad połowę swoich dochodów będzie wysyłał na konto mamy.
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
Zobacz także:Anna Lewandowska sporo obnażyła na balu miliardera! Sensacyjne plotki to jednak prawda!Emil Stępień przeprasza Dodę po rozprawie rozwodowej! "Byliśmy rodziną, wybacz mi moje błędy"
Sławek Uniatowski przez "wybryk" Barbary Kurdej-Szatan stracił pracę w TVP!








