
Para internetowych celebrytów chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoim rodzinnym szczęściem. Wielu jednak do tej pory nie może zrozumieć, dlaczego rodzice 1,5 - letniej Poli i 3 -miesięcznej Neli zdecydowali się na rodzicielstwo tak wcześnie, i to w momencie szczytu popularności. Teraz wszyscy ciekawscy nareszcie uzyskali odpowiedź. Dąbrowski i Przybysz opowiedzieli "Plejadzie", skąd u nich taka chęć posiadania dzieci.
Myślę, że z tego, że sami wychowaliśmy się w dużych rodzinach. I bardzo to doceniamy. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dzieci nie miały obok siebie rodzeństwa. Ja moim rodzicom jest bardzo wdzięczna za to, że było nas w domu sporo. Niesamowicie to doceniam – powiedziała Sylwia. – Teraz skupiamy się na innych rzeczach. Budujemy dom. Poza tym, planujemy wesele. Sądzę, że za 2-3 lata myśli o kolejnym dzidziusiu wrócą.
- wyznała Przybysz.
Dąbrowski i Przybysz chwalą się, że zgromadzili "fajny majątek"
Okazuje się, że ważnym czynnikiem w podjęciu decyzji o dzieciach, była sytuacja finansowa para. Uznali oni, że udało im się zgromadzić dostatecznie "fajny majątek", że po prostu mogą już sobie na to pozwolić. Tym różnią się od przeciętnych osób w ich wieku, którzy zazwyczaj są jeszcze na utrzymaniu rodziców.
Natomiast ci, którzy krytykują nas lub są zdziwieni, że zdecydowaliśmy się na dzieci w tym wieku, najczęściej nie znają naszej sytuacji. Oczywiście, nie mamy im tego za złe. Pokazujemy swoje życie w sieci, ale są rzeczy, które zostawiamy dla siebie. Grono ludzi nie ma pojęcia chociażby o naszych inwestycjach. Dlatego odbierają nas jak typową młodzież, która jest jeszcze na studiach, nie ma swojego domu i utrzymywana jest przez rodziców. Natomiast my dość wcześnie zaczęliśmy pracować, nasze kariery szybko się rozwinęły i w młodym wieku udało nam się zgromadzić fajny majątek. Marzyliśmy o założeniu rodziny i stwierdziliśmy, że doszliśmy do takiego momentu, kiedy możemy już zapewnić jej dobrą przyszłość.
- tłumaczył "Plejadzie" Dąbrowski.Okazuje się też, że poza działalnością w internecie, zarówno Dąbrowski i Przybysz mogą pochwalić się bardziej standardowymi karierami. Przybysz przyznała, że pomimo rozwijającej się kariery piosenkarki i nagraniu kilku teledysków, śpiewanie nie jest czymś, czym chciałaby się zajmować. W tej chwili głównym źródłem jej dochodu jest....firma transportowa.
Tym bardziej, że poza działaniami w sieci, realizujemy się też na innych płaszczyznach. Sylwia ma swoją firmę transportową i poświęca swój czas na sprawdzanie, gdzie jeżdżą jej tiry i ciągniki. Ja z kolei spełniam się w branży nieruchomości.
- pochwalił się ojciec Poli i Neli.Wiedzieliście o tym?










