Czego boi się Maryla Rodowicz? Tego nie wiecie o polskiej diwie

Oprac.: Eliza Witkowska

Ciekawostki o Maryli Rodowicz
Ciekawostki o Maryli RodowiczGałązka /AKPA/Jacek Dominski /REPORTER /East NewsAKPA
Maryla Rodowicz
Maryla RodowiczGałązkaAKPA

Czego boi się Maryla Rodowicz?

Na początku kariery, kiedy pełne sale to norma, wydaje się, że tak będzie zawsze, ale ponieważ ja już wiem, że niekoniecznie, pusta sala jest moim koszmarem. Śni mi się, że gram i nikogo poza mną nie ma. Albo że zdążyłam się ubrać tylko do połowy, najczęściej od góry do pasa, albo że nie pamiętam tekstu. Każdy koncert to dla mnie ogromny stres. Zawsze przed podglądam i zerkam, ile ludzi przyszło. Groza!
Maryla Rodowicz dla magazynu "Machina"

Maryla Rodowicz i kwestia niepełnosprawnych dzieci

Takich jak ta, która ostatnio do mnie dotarła. Rzekomo w latach 70. miałam niepełnosprawne dziecko z Olbrychskim i oddałam je do domu dziecka. Dowiedziałam się również (...), że są świadkowie. Jedna osoba napisała, że siostra jej matki pracuje w tym domu dziecka i widziała, że ja tam przyjeżdżałam, ale bardzo rzadko. A to dziecko ma wodogłowie i ta "siostra jej matki" widziała, jak ono ciągle w oknie stoi. No ludzie!!!
Maryla Rodowicz dla magazynu "Machina"

Kiedy umrze Maryla Rodowicz?

Dla siebie? Skąd? Ja nie umrę. To moje postanowienie i tego się trzymam.
Maryla Rodowicz dla "Dziennika Gazety Prawnej"

Maryla Rodowicz - memy. Czy jej przeszkadzają?

Krążą o mnie w Internecie takie memy, że już mnie rozmrażają, bo już się zbliża Sylwester i to jest bardzo zabawne. Te memy mnie tak bardzo śmieszą, że na tej podstawie został więc wymyślony ten spot reklamowy.
Maryla Rodowicz dla Plejady

Maryla Rodowicz bez peruki - czy w ogóle ją nosi?

Pomysłowa Maryla Rodowicz - umie radzić sobie w życiu

Jestem silna. Jak nie miałam pieniędzy, to żyłam oszczędniej albo pożyczałam. Miałam zaprzyjaźnioną panią w sklepie spożywczym. Jedzenie było na kartki, a ona zamieniała mi rację mięsa z kością na szynkę. Kiedy na Kaszubach, jesienią 1981 roku, gdzie byłam z moim małym synkiem, skończyły mi się kartki na masło, wzięłam się na sposób. Kupiłam na wsi mleko, zostawiłam je na całą noc, a rano już zebrała się na nim śmietana. Po dokładnym wybełtaniu jej w słoiku powstało masło. Takie kombinacje alpejskie.
Maryla Rodowicz dla magazynu "Machina"
Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński
Maryla Rodowicz i Andrzej DużyńskiGałązkaAKPA
Katarzyna Jasińska i Maryla Rodowicz
Katarzyna Jasińska i Maryla RodowiczJaroslaw AntoniakMWMedia
Maryla Rodowicz bez makijażu
Maryla Rodowicz bez makijażuJarosław Antoniak /MWMedia/Newspix/@mary_la_laMWMedia
Maryla Rodowicz.
Maryla Rodowicz. Jacek Dominski /REPORTEREast News
Julia Wieniawa jest pracoholikiem i korzysta z afirmacji!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?