TVP nie owijało w bawełnę. Zapowiedziało koniec "Polskich biesiad"
Biuro prasowe Telewizji Polskiej przekazało szokujące informacje w sprawie uwielbianego przez telewidzów programu "Polskie biesiady". Okazuje się, że rozrywkowy format TVP zniknie 27 października z anteny. Ostatni odcinek okrzyknięto mianem "biesiady rodzinnej".
"Widzowie Dwójki będą bawić się i biesiadować w klimacie radosnego, rodzinnego spotkania przy muzyce, tym razem w gościnnych progach miejscowości Chrzęsne. Widzowie "Biesiady rodzinnej" dowiedzą się też ile rodzin mieszka w Polce, ile osób liczy sobie największa polska familia i czy na rodzinę zawsze można liczyć" - informuje biuro prasowe Telewizji Polskiej.
Ostatnie show poprowadzą Anna Popek i Inga Papkala.
Podczas wydarzenia wystąpią m.in.: Kasia Cerekwicka, Tomasz Szczepanik z zespołem Pectus, Łukasz Zagrobelny, Filip Gurłacz, Jerzy Grzechnik, Olga Szomańska, Dariusz Kordek, Natalia Krakowiak, Łukasz Drapała, Józefina oraz Kukla Band pod dyrekcją Zygmunta Kukli.
"Koło fortuny" znika z TVP? Norbi komentuje te plotki
Ostatnio coraz częściej słyszymy o zmianach w TVP. Wielkie roszady mogą dotknąć nawet najbardziej znanych programów stacji. Mówi się nawet o tym, że mogą zaprowadzić nowy porządek w obsadzie "Koła Fortuny".
Norbi niedawno zmierzył się z tymi głosami. W jednym z podcastów został o to zapytany:
"Nie jestem pracownikiem stacji. Robię rozrywkę, robię swój job najlepiej jak potrafię. Lubię to. Nagraliśmy odcinki do kwietnia. Powiem tak: chętnie bym pokręcił. Naprawdę, świetna zabawa, świetne miejsce, świetni ludzie. Zżyliśmy się bardzo. A co ma być, to będzie" - powiedział piosenkarz w podcaście "Pogadamy, Zobaczymy".
Zobacz też:
Szepcze się, że Norbi może wylecieć z TVP. Odpowiedział na to wprost
Wielka wpadka w "DDTVN". Ostrowska zmiotła z planszy Agnieszkę Woźniak-Starak i Ewę Drzyzgę
