Ostatni czas był dla niego trudny. Załamanie nerwowe mocno odbiło się na karierze Ryszarda Rynkowskiego (sprawdź!), czego nigdy nie ukrywał.
Alkohol, broń, policja zrozpaczona żona Edyta i przerażony syn Ryszard junior…
Tak wyglądał listopadowy wieczór ponad trzy lata temu. Artysta nie chce już do tego wracać.
Cieszy się, że wyszedł na prostą i znów chce śpiewać. Kiedy nie grał koncertów, komponował i spędzał czas z rodziną.
W końcu poczuł gotowość, by iść dalej i odezwał się do przyjaciela, tekściarza Jacka Cygana.
Panowie przyjaźnią się od 30 lat. To właśnie on napisał dla wokalisty hit "Wypijmy za błędy" (posłuchaj!).
Może i dziś stworzą razem podobne hity. Jedną z piosenek artysta skomponował dla żony, w podziękowaniu za jej oddanie.
Pan Jacek, który pierwszy dowiedział się o ich miłości, mówi, że będzie to wyjątkowa piosenka miłosna.


***








