Co za sceny przed koncertem Billie Eilish. Film z krakowskiego tramwaju obiegł sieć
Billie Eilish pierwszy raz występuje w Polsce. To wielki dzień dla fanów, szczególnie że bilety na jej koncert rozeszły się wiele miesięcy temu. Billie występuje zarówno 3 i 4 czerwca, promując swój ostatni album "Hit me hard and soft". Z tej okazji w znanym mieście przygotowano wiele niespodzianek. Niektóre z nich mogą zaskoczyć. Tak samo jak sytuacja w krakowskich tramwajach. Ich nagranie już krąży po sieci.
Koncert Billie Eilish to niemała gratka dla fanów, którzy od lat czekali, aż ich ulubiona wokalistka zaśpiewa w naszym kraju. Co ciekawe, atrakcje dla słuchaczy przewidziano już dzień przed pierwszym koncertem - 2 czerwca pod Tauron Areną pojawił się oficjalny sklep z merchem artystki.
Niestety, ceny zwalają z nóg. Koszulki można kupić w cenie od 180 do 450 zł, bluzy od 300 do 550. W ofercie znalazły się też bokserki za 230 zł, czapka za 180 zł, pasek za 150 zł, plakat w cenie 100 zł oraz zawieszka za trzy stówki. Pewnie niektórzy fani i tak się skuszą, skoro niejeden z nich zdążył wydać majątek na wejściówki.
Można z całą pewnością powiedzieć, że ceny produktów od Billie zostawiły po sobie niesmak, ale na pewno nie zrobiła tego akcja przygotowana w Krakowie. W sieci już krąży nagranie, na którym słyszymy głos gwiazdy w... tramwaju.
Eilish nagrała rozszerzoną zapowiedź przystanku, który jedzie pod Tauron Arenę. Filmik opublikowała wytwórnia Universal Music Polska. Słychać na nim, jak Billie w charakterystyczny sposób wymawia "Tauron Arena Kraków".
Część odbiorców od razu zauważyła, że trudno zrozumieć wokalistkę, inni docenili gest. Ponieważ Billie zdarzało się podejmować tego typu akcje w innych krajach, ludzie cieszą się, że nie przeszła obok polskich fanów obojętnie.
Warto podkreślić, że sam koncert to nie jedyna atrakcja, która czeka słuchaczy Billie. Na terenie areny powstają specjalne "Eko-Wioski", gdzie uczestnicy mogli wziąć udział w akcjach edukacyjnych, wesprzeć działania na rzecz klimatu i porozmawiać ze specjalistami w tym zakresie.
Billie Eilish od lat pozostaje spójna wizerunkowo: bardzo troszczy się o planetę, wybiera ekologiczne rozwiązania i od 2014 roku jest weganką.
Jeśli chodzi o support, przed Billie zagra jedna z popularniejszych gwiazd brytyjskiego rynku muzycznego. Będzie to Tom Odell, który od lat regularnie odwiedza Polskę i koncertuje w największych miastach w kraju.
Czytaj też:
Złote Globy 2024 już rozdane. Tak na czerwonym dywanie prezentowały się hollywoodzkie gwiazdy
Znienacka Miley Cyrus zareagowała na nowy związek ojca. Tego nikt nie przewidział
Gwiazda publicznie rozlicza się z ojcem dzieci. Ma żal, że za nic nie płaci