Ciemne chmury nad Adele. Narzeczony opłacał kochankę pieniędzmi z jej konta
Nastał trudny czas w życiu Adele. Niespodziewanie wokalistka znalazła się w samym centrum medialnej afery za sprawą swojego narzeczonego, Richa Paula. Wygląda na to, że mężczyzna nie był jej wierny, a romans z inną kobietą finansował z pieniędzy... oficjalnej ukochanej. Załamana gwiazda dowiedziała się o tym dopiero po pewnym czasie.
Adele zaczęła działać na rynku muzycznym niemal dwie dekady temu, gdy miała zaledwie 18 lat. Niedługo później wydała debiutancki album, który odniósł spektakularny sukces. Płyta "19" siedmiokrotnie pokryła się bowiem platyną w Wielkiej Brytanii i zyskała status podwójnej platyny w Stanach Zjednoczonych.
Wtedy już nikt nie mógł mieć wątpliwości, że właśnie narodziła się kolejna wielka gwiazda o potężnym głosie. Dzisiaj piosenkarka ma na koncie łącznie pięć udanych krążków i mnóstwo innych projektów, które potwierdzają jej mocną pozycję.
Od kilku lat wokalistka układała sobie życie u boku Richa Paula. Wcześniej kobieta była z Simonem Koneckim, z którym ma 12-letniego dziś syna, Angelo Jamesa. Rozwód rodziców chłopca został sfinalizowany w marcu 2021, a już w listopadzie artystka związała się ze wspomnianym agentem gwiazd koszykówki, który wkrótce stał się i jej menedżerem.
W sierpniu ubiegłego roku, podczas jednego z występów w ramach trasy "Adele in Munich", piosenkarka w nietypowy sposób potwierdziła, że jest zaręczona. Na pytanie fana, czy za niego wyjdzie, kompozytorka wskazała na wielki pierścionek na jej palcu i odpowiedziała: "Nie mogę za ciebie wyjść, ponieważ już wychodzę za mąż (...)". Wiadomość ta wywołała ogromny entuzjazm publiczności, która pogratulowała jej gromkimi brawami.
Najnowsze doniesienia sugerują jednak, że to koniec sielanki...
Adele niechętnie rozprawia o swoim życiu prywatnym w mediach. Teraz jednak wyszły na jaw informacje, na które zapewne będzie musiała jakoś zareagować. Popularna TikTokerka twierdzi bowiem, że Rich Paul nie był wobec ukochanej wierny.
"Rich Paul rzekomo zdradza Adele. Artystka nie zdawała sobie nawet sprawy, że jej mąż opłacał czynsz swojej kochanki z jej własnych pieniędzy. Ten czynsz wynosił tyle, co średni dochód przeciętnego Amerykanina w skali roku. (...) Kiedy piosenkarka dowiedziała się po raz pierwszy o jego niewierności, przeżyła poważne załamanie (...). Dlatego też anulowała niektóre terminy swoich koncertów w Las Vegas" - stwierdziła Celebritea Blinds Backup, która zajmuje się światem show-biznesu.
Mowa prawdopodobnie o serii występów zaplanowanych na marzec zeszłego roku, które Adele odwołała, tłumacząc się problemami zdrowotnymi i koniecznością zrobienia sobie przerwy. Wyjaśnienie to nikogo nie zaskoczyło - kobieta od dłuższego czasu mierzy się z kłopotami z własnym głosem, nikt więc nie podejrzewał, że może chodzić o coś innego.
Jeśli więc doniesienia TikTokerki okażą się słuszne, to oznaczałoby, że piosenkarka od dawna wiedziała o romansie mężczyzny.
Wygląda na to, że ten nie był jej wierny jeszcze przed tym, jak postanowił się jej oświadczyć. Według twórczyni internetowej regularnie opłacał kochance czynsz, który wynosił aż pięć tysięcy dolarów miesięcznie. Ponoć miał też sprezentować anonimowej kobiecie auto, także z pieniędzy oficjalnej partnerki.
Na ten moment żadne z zainteresowanych nie zareagowało na rewelacje, które zataczają już kręgi po światowych mediach. Plotkuje się jednak, że piosenkarka, która jeszcze niedawno mówiła wprost o chęci powiększenia rodziny, mocno przeżyła tę sytuację. Na razie nie wiadomo, czy Adele zdecyduje się na rozstanie. Gwiazda ma już za sobą jeden bardzo trudny rozwód.
"Ten cały proces był po prostu wyczerpujący. Rozwód, proces bycia samotnym rodzicem, niewidywania swojego dziecka każdego dnia. Nie taki miałam plan, gdy zostałam mamą" - mówiła kilka lat temu w wywiadzie z Oprah Winfrey wyemitowanym na antenie CBS.
Zobacz też:
Bosacka idzie w ślady brytyjskiej gwiazdy. Kluczowy będzie najbliższy miesiąc
Tyle Adele zarobiła za koncerty w Monachium. Kwota zwala z nóg
