Tak się złożyło, że aktualnie Cichopek pojawia się w mediach niemal głównie w związku z kłopotami finansowymi, na które pożaliła się przed laty w "Gali"."Przeinwestowaliśmy" - wyznała wtedy dość ogólnie. Krył się za tym milionowy kredyt, który zaciągnęli na willę w Wilanowie. Po załamaniu się kursu franka ich raty znacząco wzrosły.Para musiała się przenieść do bloku, a rezydencję wynająć, by mieć na comiesięczną spłatę.Wtedy też pojawiły się informacje, ze ich małżeństwo trawi kryzys i są bliscy rozwodu. To ponoć wierutna bzdura!"Kryzys? Nic takiego nigdy nie miało miejsca. Na przekór złym językom jesteśmy i będziemy razem. Staramy się przeżyć życie najpiękniej jak potrafimy, darząc się miłością, szacunkiem i zaufaniem" - zapewnia Kasia.Celebrytka w rozmowie zasugerowała też, że być może jej dzieci doczekają się rodzeństwa!"Czy to prawda, że nie wykluczasz trzeciej ciąży?" - pyta dziennikarka tygodnika.
"Nigdy nie wiadomo, co nam Bóg ześle. Co ma być, to będzie" - odpowiedziała.
Na koniec uspokoiła fanów "M jak miłość" i zapewniła, że rolę Kingi będzie grać do końca życia! "Uwielbiam Kingę Zduńską. Nigdy nie będę miała jej dosyć. To właśnie ta rola utorowała mi drogę do kolejnych sukcesów" - oznajmiła.









