Steczkowska przemówiła po występie na Eurowizji. Podziękowała fanom
Ostatnie kilkanaście godzin upływają pod hasłem celebracji eurowizyjnego sukcesu Justyny Steczkowską. Wraz z piosenką "Gaja", polska wokalistka zakwalifikowała się do ścisłego finału, który odbędzie się w najbliższą sobotę. Fani są zachwyceni nie tylko niesamowitym talentem wokalnym artystki, lecz także umiejętnościami tanecznymi oraz całością perfekcyjnie dopracowanego performance'u.
W ciągu niecałej doby, półfinałowy występ gwiazdy na oficjalnym youtubowym kanale Eurovision Song Contest obejrzano niemal 900 tys. razy. Imponujące statystyki ma także jej krótki fragment na Instagramie konkursu, który osiągnął liczbę 5,6 miliona wyświetleń.
Sama wokalistka nie ukrywała szczęścia z możliwości zaprezentowania się na międzynarodowej scenie. Niemal natychmiast po jej opuszczeniu zwróciła się do fanów, przekazując szczere wyrazy wdzięczności.
"Kochani dziękuję Wam za to że tu jestem, za tę 'szansę na sukces'. To był niewyobrażalnie cudowny wieczór! Moc jest z nami (...) DZIĘKI WAM !!!!" - napisała w treści instagramowego posta.
Ledwo zeszła ze sceny, a organizatorzy wręczyli jej to. Steczkowska wprost oniemiała
Gdy emocje po występie na scenie wciąż buzowały, na Justynę czekała niespodzianka, która z pewnością na długo zapadnie jej w pamięć. Dbając o rozluźnienie atmosfery podczas liczenia głosów, prowadzące show (Sandra Studer i Hazel Brugger), wręczyły jej upominek w postaci mięciutkich, białych kapci.
Białe buty okazały się szczególnie trafionym prezentem, ponieważ polska piosenkarka wraz z całą ekipą utalentowanych tancerzy zaprezentowała się w niezwykle efektownych wysokich szpilkach. Ten fakt z humorem skomentował jeden z członków tanecznej grupy, podkreślając wyjątkowość sytuacji.
"Nikt nie umie tańczyć w szpilkach" - przyznał.
Zobacz też:
Plotkowano o ich konflikcie, a tu takie słowa Magdy Steczkowskiej. Nagle wyznała o siostrze
Ledwo co awansowała do finału, a tu takie wieści ws. Steczkowskiej. Oficjalnie wspomniała o końcu
Korwin-Piotrowska uległa emocjom. Eurowizyjny występ Steczkowskiej powalił ją na kolana
