Blogerka w najnowszym wywiadzie informuje opinię publiczną, że nosi różne rodzaje obuwia, dobierając je w zależności od stylizacji. Równie chętnie wkłada pantofle na wysokim obcasie, jak i sportowe trampki czy ciepłe, zimowe emu. Nie ukrywa jednak, że jej największą obuwniczą miłością są szpilki.
- Kocham szpilki. Dzisiaj mam płaskie - mokasyny, ale kocham szpilki, bez wyjątku - mówi Gliniecka.
Mystery twierdzi, że nie ma jednej ulubionej marki butów, żadnemu producentowi nie jest też wyjątkowo wierna. Jeśli jakaś para szpilek przyciągnie jej uwagę w sklepie, to kupuje ją bez względu na markę. Ma jednak jedno, wciąż niespełnione marzenie związane z butami.
- Oczywiście to marzenie każdej kobiety. Marzę o butach z czerwoną podeszwą. Czerwona podeszwa przyciąga. To jest ciągle na mojej liście marzeń - zdradza z wypiekami Gliniecka.

