Ma za co być wdzięczny losowi: kariera mu się rozwija, ma kochającą żonę, dwie wspaniałe dorosłe i zdrowe córki. Ci, którzy znają Cezarego Żaka wiedzą jednak, że nigdy nie przechodzi on obojętnie obok ludzkich dramatów.
Aktor jest zdania, że sukcesem trzeba się dzielić. Chętnie pomaga tym, dla których los nie był już tak hojny. W każdą pomoc angażuje się całym sercem. Teraz pomocy bardzo potrzebuje mała Magda, chora na nowotwór kości - mięsak Ewinga.
Żak z przerażeniem czytał prośbę o pomoc, którą mama 12-letniej dziewczynki zamieściła na stronie internetowej. Magda potrzebuje leku ostatniej szansy, który może uratować jej życie. Podstępną chorobę wykryto pięć lat temu.
- Byliśmy wtedy nad morzem. W wakacyjną sielankę wdarł się jednak ból. Madzia zaczęła skarżyć się na to, że boli ją nóżka (...) Nie przypuszczałam nawet, że ten ból to był pierwszy symptom, że oznacza coś naprawdę bardzo, bardzo złego (...) - pisze na stronie mama Magdy.
Diagnoza trwała tak długo, że nastąpiły przerzuty do płuc. Dziewczynka do tej pory przeszła czternaście operacji,a wkrótce czeka ją piętnasta. Lekarze zalecają terapię nierefundowanym lekiem, który w połączeniu z chemioterapią daje szansę na remisję choroby. Koszt dwóch dawek, które wystarczą na miesiąc kuracji, to 5 tysięcy złotych. Mama Magdy nie jest w stanie pokryć kosztów leczenia.
Nic dziwnego, że historia dziewczynki aż tak bardzo wstrząsnęła aktorem i jego bliskimi, że postanowił działać. Żak podjął decyzję, że wykorzysta swoją popularność. Na profilu na Facebooku zamieścił informację o Magdzie. Gorąco apeluje o wsparcie, które oznacza dla dziewczynki szansę na życie.
- Pomóżmy Madzi. Kto może niech wyśle, ile może. Ja już wysłałem... - prosi znany artysta.
Zbiórka pieniędzy potrwa do 1 października bieżącego roku, jest więc szansa na to, że fani aktora nie zawiodą.
Zobacz również:
