Carolina Derpieński nie ukrywa, że jest w relacji ze starszym od siebie mężczyzną. Celebrytka w rozmowie z Pomponikiem podzieliła się kilkoma refleksjami dotyczącymi życia w związku oraz opowiedziała o swojej nowej roli bycia... babcią.
Caroline Derpieński i jej wizja związku
Caroline Derpieński uważa, że lepiej jest, jak mężczyzna zarabia więcej od kobiety związku.
"Tak, bo w innym przypadku może czuć się niemęsko. Będzie leniwy" - wyznała.
Choć podkreśliła, że jest tolerancyjna wobec wszystkich, to sama ma konkretną wizję, jak powinna wyglądać jej relacja.
"Ja jestem księżniczką, księżniczki potrzebują księcia" - wyznała Pomponikowi Caroline Derpieński.
Caroline Derpieński została... babcią
Nie każdy wie, że 25-letnia Caroline Derpieński została niedawno przybraną babcią. Celebrytka wyznała, że patrzy z optymizmem na relacje ze swoją przybraną wnuczką.
"W dzisiejszych czasach są intencje i rola, jaką pełnisz w rodzinie. Wielokrotnie mówiłam, że rodzina to nie więzy, a relacje. Dam z siebie wszystko i cieszę się, że w tak młodym wieku mogę pełnić tę funkcję. Może to szalone, ale wiem, że mam dobre serce i na pewno się zaopiekuję w razie potrzeby" - wyznała Caroline Derpieński
Derpieński podkreśliła, że na pewno będzie taką babcią, która rozpieszcza swoje wnuki.
"Na razie to są początki, (…) to trochę jakby pokażę ludziom, że można w życiu osiągnąć wszystko w wieku 20-paru lat. Możesz być babcią, milionerką, utrzymanką, bizneswomen, a możesz być nikim" - podsumowała w rozmowie z Pomponikiem.
Zobacz także:
Caroline Derpienski jeszcze nigdy nie była tak szczera. "Postawiłam na drogę na skróty"
Niespodziewany zwrot ws. Derpienski. Wyjawiła swój największy sekret, ludzie mieli rację
Derpienski wyznała prawdę o swoim życiu w USA. Ludzie dotąd jedynie podejrzewali








