Mimo że od lat jest singielką, Diaz nie narzeka na brak męskiego towarzystwa. Na pytanie: "Co bardziej służy zdrowiu: pół godziny seksu czy tańca na parkiecie?" odpowiada:
"Wszystko zależy od tego, jaki to seks. Ale trzeba próbować jednego i drugiego. Ćwiczenia są ważne, ale dla mnie ważniejsze jest żywienie. Trzymam się żelaznej dyscypliny i nie wychodzę z domu bez jedzenia, które sama przygotuję.
Jak każda kobieta noszę torebkę, więc dodatkowy pakunek nie jest dla mnie kłopotem. Jem, gdzie popadnie, ale zdrowo. I uważam, że kobiety powinny wiedzieć, czy to, co jedzą, jest zdrowe".
I dodaje: "Dobre samopoczucie i zdrowe ciało znaczą dla mnie najwięcej, to moja obsesja. O kondycję dbam na każdym kroku, również, kiedy jestem w łóżku".
Doktor Pomponik popiera aktorkę i gorąco zaleca tę kurację wszystkim walczącym z niechcianymi kilogramami!


nr 47/2012








