Plotkarska prasa donosi jednak, że przyczyną podstawową tej decyzji jest ciąża aktorki - dziennikarze spekulują, że ze swoim partnerem Pawłem Wilczakiem spodziewają się bliźniaków. Oficjalnego dementi nie było, więc... Aktorka przez trzy lata (2005-2007) ciężko pracowała na planie "Magdy M.", w ubiegłym roku zagrała w filmie "Jasne błękitne okna" w reżyserii Bogusława Lindy i filmowym żarcie "Magda M. 20 lat później", teraz zapowiedziała półroczną przerwę.
Wszystko wskazuje więc na to, że Brodzik nie pojawi się w najbliższym czasie na małym ekranie, tym bardziej, że nie dojdzie do realizacji programu "Dookoła siebie" który miała prowadzić w TVP2.
Aktorka nie rezygnuje natomiast ze współpracy z miesięcznikiem "Pani", w którym publikuje swoje felietony. Na plan filmowy Brodzik musi wrócić we wrześniu, gdy rozpoczną się zdjęcia do kinowej wersji "Magdy M."
