Małgorzata, wówczas jeszcze Sienkiewicz, była drugą, po Annie Michalskiej, rolniczką, która zdecydowała się szukać miłości w telewizyjnym show. W 4. edycji programu „Rolnik szuka żony” poznała Pawła Borysewicza i zdecydowała się założyć z nim rodzinę.
Pracujący wówczas w Szwecji Paweł postanowił postawić wszystko na jedną kartę, pozamykał swoje sprawy w Skandynawii i zamieszkał w gospodarstwie ukochanej w gminie Śniadowo.
Małgorzata Borysewicz prowadzi gospodarstwo mleczarskie
Od tamtego czasu Borysewiczowie dochowali się dwojga dzieci i niezliczonej ilości cielaków, które przyszły na świat w ich gospodarstwie.
Z myślą o ich wygodzie Małgorzata wybudowała na terenie swojej posiadłości ogromną oborę wolnostojącą. I to właśnie ona zdecydowanie wygrywa rywalizację z innymi fragmentami gospodarstwa, wliczając w to starannie urządzone w naturalnych kolorach wnętrza domu.
Małgorzata Borysewicz jest rolniczką w nowoczesnym stylu
Małgorzata Borysewicz lubi pokazywać na Instagramie, gdzie obserwuje ją 202 tys. osób, jak wygląda współczesne rolnictwo.
Swojemu instagramowemu profilowi nadała tytuł „Rolnik w szpilkach”. Z zamieszczanych przez nią zdjęć można wysnuć wniosek, że bez trudu łączy życie rodzinne i towarzyskie, zainteresowanie modą i wystrojem wnętrz z prowadzeniem wielkiego gospodarstwa.
Na Instagramie przeplata zdjęcia swoich stylizacji z wizytami w oborze, a także fotografiami modnie urządzonego domu.
Borysewicz pokazała jak mieszka. Fanów zachwyca inny obiekt...
Jak można wywnioskować z Instagrama Małgorzaty, ceni ona nowoczesny, minimalistyczny styl, niepozbawiony jednak nutki nostalgii.
Nowoczesną zabudowę salonu przełamuje miękkość wyściełanych aksamitem krzeseł i kanapy. Utrzymana w industrialnym stylu monochromatyczna kuchnia sąsiaduje zaś z romantyczną łazienką z modnymi detalami w kolorze złota.
Jednak, chociaż nie można odmówić Małgorzacie wyczucia wnętrzarskich trendów, i tak całą uwagę kradnie obora. Pod jej zdjęciem na Instagramie pojawiły się pełne zachwytu komentarze:
„Piękny obiekt. Dużo sił i wytrwałości”
„Piękna inwestycja. Dużo powodzenia dla Was”
„Trzeba nie lada odwagi, by na coś takiego się rzucić w tych niepewnych czasach”Zobacz też:
Córka uwielbianej rolniczki pilnie trafiła do szpitala. Konieczna była operacja
Tak mieszka uczestnik nowego "Rolnika...". Jego posiadłość robi wrażenie













