Blanka wygrała preselekcje Eurowizji 2023. Zdradziła nam rozmowę z Edytą Górniak!
Co to był za wieczór! Polskie preselekcje do Eurowizji 2023 zakończyły się dla jednych szokiem, a dla innych wielkim rozczarowaniem. Pojawiło się nawet głośne buczenie podczas ogłaszania wyników! O emocjach po wygranej rozmawialiśmy z Blanką Stajkow, zwaną po prostu Blanką (posłuchaj!).
Blanka wygrała preselekcje Eurowizji 2023. Co czuła po ogłoszeniu wyników?
Młoda wokalistka, która zaprezentowała swój utwór "Solo" wciąż nie mogła uwierzyć, że to właśnie ona została numerem jeden na tablicy wyników głosowania jurorów i widzów.
Bardzo dobrze się czuję, dalej w to nie wierzę. Jestem w kompletnym szoku, cała się trzęsę. Wielkie WOW
"To był dla mnie największy szok w momencie, kiedy zobaczyłam na tablicy, że jury dało mi 12 punktów. Imiona wyświetlały się od dołu i cały czas czekałam na moje imię. Byłam pewna, że ono zaraz się wyświetli niżej. Okazało się, że było na samej górze - jestem w totalnym szoku i bardzo wdzięczna".
Blanka na Eurowizji 2023. Jak sądzi, dlaczego wygrała właśnie ona?
Młodziutka wokalistka stwierdziła, że dobrą zabawą i doświadczeniem będzie wystąpienie przed widzami TVP. Czyżby właśnie luźne podejście do konkursu Eurowizji było jej przepisem na sukces?
"Chciałabym myśleć i w to wierzyć, że to to, że ja świetnie się bawiłam na scenie. Czułam, że żyję i chciałam dać z siebie wszystko i całą energię przekazać dalej widzom. Myślę, że to mogło być to" - wyznała Blanka.
Blanka zdradziła nam, co szepnęła jej na uszko Edyta Górniak!
Edyta Górniak była przewodniczącą jury polskich preselekcji do Eurowizji 2023. W końcu to ona wywalczyła kiedyś wysokie miejsce dla Polski swoim utworem "To nie ja".
Po wygranej Edyta podeszła do Blanki i pogratulowała jej. Choć wcześniej się nie znały, to Edyta z wielką życzliwością potraktowała młodą wokalistkę.
"Poznałyśmy się tak naprawdę dopiero teraz. Uścisnęła mi dłoń i powiedziała, że bardzo się cieszy. Powiedziała, że "piosenka jest lekka, przyjazna, jak takie słoneczko na niebie". Bardzo miłe słowa, chciałabym podziękować jej z tego miejsca" - wyznała wzruszona Blanka.
Co Blanka sądzi o Jannie? Jego fani zaczęli buczeć podczas ogłaszania wyników
Wielkimi niewiadomymi były dwa najwyższe miejsca na liście jury i głosowania widzów. Wielki pojedynek stoczył się pomiędzy Blanką a Jannem, który miał na widowni wielu fanów.
"Z Jannem się bardzo lubimy, widzieliśmy się już wcześniej na próbach, wywiadach. Ja go bardzo wspieram, on mnie również. Myślałam, że to on będzie numerem jeden na liście, on będzie zwycięzcą. Jeszcze będzie wiele okazji, żeby się spotkamy, robiąc bardzo fajne rzeczy"
W pewnym momencie, kiedy Edyta Górniak przekazywała, że Blanka otrzymuje 12 głosów od jury, zapanowało na sali głośne buczenie fanów wokalisty.
Podobnie podczas ogłaszania ostatecznych wyników - fani Janna znów się nie popisali i zaczęli buczeć. Co o takim zachowaniu sądzi Blanka? "Tak, myślę, że to zależy od osób, które były w studio. Jann ma wspaniałych fanów i wspaniałe wsparcie i to też jest dowodem na to. (...) Bardzo się lubimy. Nasze gatunki muzyczne są kompletnie różne, robimy różną muzykę, ale myślę, że będziemy się mocno wspierać" - podkreśliła Blanka.
Buczenie nie wpłynęło jednak na dobry humor Blanki, która cieszyła się ze zwycięstwa. Podkreśliła też, że nie ma z Jannem złych relacji i nie ma zamiaru się skupiać na konfliktach. Woli siłę i myśli skierować do swoich fanów, którzy dzielnie ją wspierali przed występem.
"Staram się myśleć o tym, jak wspaniali są moi fani, o ich głosach i wiadomościach, które mi wysyłają. To, jak mnie wspierają i Team Blanka rośnie w siłę i kocham ich za to, że są".
Co Blanka będzie robiła po preselekcjach Eurowizji? Będzie ostro pracować!
Blanka wyznała, że nie wierzyła w swoją wygraną - dlatego zabookowała na godzinę ósmą rano bilety do Finlandii. Jak wszyscy wiemy - los wybrał inaczej i teraz zamiast być z rana w samolocie, będzie musiała pojawić się w programie śniadaniowym TVP.
"Teraz czeka mnie bardzo, bardzo dużo pracy. Planowanie całego show w Liverpoolu i planowanie jutrzejszego dnia..." - wyznała Blanka, która jest w trakcie przebukowania biletów na późniejszą godzinę. Wokalistka nie chciałaby stracić szansy, którą tak od dawna planowała.
A co będzie robić w Finlandii? Okazuje się, że nie będą to ferie, wakacje czy urlop: "Lecę tam zawodowo. Nie ma czasu na przerwy, wakacje. Teraz jest czas na pracę. Lecę tam pracować nad nową muzyką, nowym singlem".
Zobacz też:
Eurowizja 2023: Ida Nowakowska w kolczudze na głowie i niepełnej zbroi. Nie umywa się do Rozenek
Blanka zwyciężczynią preselekcji do Eurowizji w Liverpoolu!
Eurowizja 2023: TVP ogłosiło listę polskich kandydatów. Natasza Urbańska, Maja Hyży, kto jeszcze?
