Patrząc na zdjęcia, które pochodzący z Mongolii komik umieszcza na portalach społecznościowych, można by sądzić, że to szczęśliwy, spełniony człowiek. Ale nie do końca tak jest. Jak dowiedział się tygodnik "Twoje Imperium", satyryk boryka się z problemami osobistymi.
Związek z Izabelą, lekarką i matką jego 14-miesięcznej córki, nie układa się. Od dłuższego czasu para mieszka oddzielnie. - To nie była łatwa decyzja, lecz sądzę, że jedyna słuszna - mówi "Twojemu Imperium" była narzeczona celebryty, Izabela Liebert.
- Przechodzimy być może chwilowy kryzys. Być może kiedyś każde z nas zrozumie swoje błędy i wyciągnie wnioski. Na dziś każde z nas prowadzi osobne życie, nie wchodząc przy tym w jakiekolwiek konflikty.
Oboje dokładają starań, by córka Tosia nie ucierpiała na tym, że jej rodzice nie mogą się dotrzeć.
- Córka to nasz skarbeniek, robimy wszystko, żeby czuła się komfortowo. Z racji zawodu Bilguuna próbujemy znaleźć jak najwięcej czasu, by spędzać go we troje. Udaje się. Staramy się ze wszystkich sił nadrabiać braki obecności Billa w wychowaniu małej - dodaje Izabela Liebert.
***
Zobacz więcej materiałów:
