
Bilguun Ariunbaatar swego czasu szturmem podbijał polski show-biznes. Bywała niemal na każdej celebryckiej imprezie. Jego potencjał swego czasu postanowiono wykorzystać w TVN, angażując go do programu "Szymon Majewski Show".
Potem wystąpił jeszcze w innych programach rozrywkowych, w tym "Tańcu z Gwiazdami", gdzie doszedł aż do finału.
W 2018 roku wybuchła jednak wielka afera z tzw. dilerem gwiazd. Do mediów wyciekła lista klientów Cezarego P., którym to mężczyzna miał ponoć sprzedawać narkotyki.
Bilguun Ariunbaatar zniknął z anteny z powodu depresji
Ten skandal zniszczył niemal całkowicie karierę Bilguuna, który niemal zapadł się pod ziemię. Bilguun Ariunbaatar przeżywał trudny czas. Chorował na depresję, o czym opowiedział w jednym z wywiadów
To właśnie na najbliższych członków rodziny mógł liczyć w trakcie choroby. W swojej strefie komfortu miał wystarczająco dużo czasu na to, żeby porozmawiać ze sobą i poukładać wszystko w swojej głowie.
Podczas depresji schroniłem się w domu rodzinnym. Siedząc sobie w "jaskini", w przejmującym letargu, miałem mnóstwo czasu na kontemplację i rozmowę z samym sobą
Showman przyznał też, że zwrócił się po pomoc do psychologa.
Rozmowa z psychologiem pomaga dotrzeć do samego siebie i uporządkować głowę. Nawet tak wielką, jak moja

Były gwiazdor TVN miał wypadek. Na miejscu policja
Teraz jednak słynny Mongoł wrócił na łamy tabloidów. Jak donosi "Super Express", celebryta miał poważnie wyglądający wypadek w Warszawie.
"Do mrożących krew w żyłach scen z udziałem byłej gwiazdy TVN doszło na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury i Komitetu Obrony Robotników na warszawskiej Ochocie. Na zdjęciach możemy zobaczyć jak jeden z pojazdów dachował. Na miejscu od razu zjawiły się policja, pogotowie oraz pomoc drogowa" - informuje tabloid.
Na szczęście byłemu gwiazdorowi TVN nic się nie stało, a na jego ciele nie było widać większych obrażeń...
Zobacz też:
Bilguun Ariunbaatar zakochany. Pokazał zdjęcia z partnerką. Ale piękność!
Bilguun Ariunbaatar walczy z chorobą! Jest bliski bankructwa!
Jędrzejak o stygmatyzacji chorób psychicznych w Polsce. Dziennikarz cierpiał na nerwicę i depresję









