Cena biletu "VIP" wynosi 850 zł i przewiduje odrębną bramkę wejściową, komfortowe miejsce siedzące, dostęp do strefy VIP (alkohole, napoje, przekąski zimne i ciepłe, kolacja bufetowa) oraz możliwość zakupu w barach napojów nieobjętych pakietem.
Co sprytniejsi mogą uzyskać status "prawie" VIP w cenie 649 zł - posiadacze biletu w kategorii "Premium" mogą spodziewać się odrębnej bramki wejściowej, komfortowych miejsc siedzących, przekąsek i dostępu do strefy "Premium".Jednak wraz z możliwościami rośnie cena: za 1100 zł można raz być VIPem a raz widzem. I między piwkiem, a zakąską smakować atmosferę panującą w Golden Circle.
Nie brakuje również tych, którzy gwiazdę podziwiać będą w iście królewskim otoczeniu. Kolacja, napoje, odrębne wejście i jedynie dwa rzędy w sektorze - wszystko gwarantuje pakiet King. Cena - 1200 zł.Najdroższy bilet kosztuje 1750 zł. W tej cenie widzowie otrzymają najlepsze miejsca i najlepszą obsługę, więc sami będą mogli poczuć się jak gwiazdy...
"Zwykli" fani artystki za Golden Circle Early Entrance (cena za bilet pierwszego dnia festiwalu) muszą zapłacić 409 zł - zapewnia on miejsce blisko sceny i uprawnia do wejścia na teren imprezy na godzinę przed innymi posiadaczami biletu.
Osoby, które po prostu chcą być na koncercie, a niekoniecznie mają ochotę na tłoczenie się przy scenie, mogą kupić bilety w cenie 229 zł na płycie lub w cenie od 129 zł do 319 zł w sektorach siedzących.
Jedno jest pewne: Marcin Meller na pewno nie kupił zwykłego biletu i na koncert jednym wejściem z Polakami, którym wali spod pacholców, nie wejdzie...
Zobacz również:











