Prasa kolorowa donosiła ostatnio, że małżeństwo Kasi Pietras, córki Beaty, trawi poważny kryzys. Dziewczyna jest podobno sfrustrowana brakiem sukcesów w show-biznesie, co odreagowuje w kontaktach z mężem Kamilem.
Co więcej, źle reaguje także na jego współczucie...
Jeden z tygodników donosił, że wokalistka Bajmu, chcąc ratować małżeństwo córki, zabrała wnuka Sebastiana do Juraty, by Katarzyna mogła spokojnie porozumieć się z ukochanym.
Plotka jednak tak zdenerwowała Kozidrak, że postanowiła ona zabrała głos na Facebooku:
"BZDURY! BZDURY! BZDURY!" - pisze wściekła.
"Zazwyczaj nie czytam tego, co pisze o mnie prasa brukowa, ale szlag mnie trafił, kiedy dotarła do mnie informacja o rzekomym kryzysie małżeńskim mojej córki. Prasa w naszym kraju jest wolna, ale nie może tak bezczelnie kłamać!
Jedno tylko zdanie w tych medialnych 'wypocinach' jest prawdziwe... RODZINA JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZA! I nie pozwolę na to, by ktoś ją bezkarnie krzywdził! Beata Kozidrak".
Zobacz również:
