Słynna blondynka z reklamy jest ostatnio rozchwytywaną artystką. Gwiazda stara się dobrze wykorzystać swój czas.
Nie ma co się dziwić zatem, że sylwestrowy wieczór spędzi poza domem...
"Sylwester w pracy, jak zwykle.
Jedynym sylwestrem,którego do tej pory spędziliśmy razem, był ten, gdy byłam w ciąży.
Hania urodziła się w lutym" - mówi aktorka w wywiadzie dla "Dobrych rad".
Przy okazji Basia wyjawiła też, czy w sylwestra robi noworoczne postanowienia.
"Raczej nie. Ani też wielkich podsumowań. Od kilku lat właściwie każdy rok jest dla mnie przełomowy.
Najpierw studia na PWST, przeprowadzka z Krakowa do Poznania, potem poznanie Rafała, ciąża, występ w 'X Factor', przeprowadzka do Warszawy, narodziny Hani, reklama, teraz serial i dwa filmy fabularne.
Nie mam czasu na odpoczynek. Kiedy kładę Hanię spać, najczęściej zasypiam razem z nią.
Ale cieszę się, że tyle się dzieje" - mówi gwiazda.
Oby więc nadchodzący rok był dla Basi Kurdej- Szatan równie pracowity!
