Problemy z nogą męża Barbary Kurdej-Szatan ciągną się od lat. 3 lata temu z powodu kontuzji Rafała Szatana, musieli odmówić występu w duecie w programie „Dance, Dance, Dance”. Ostatecznie Basia została prowadzącą show, a jej mąż w ogóle się na parkiecie nie pojawił.
Na początku tego roku przeszedł operacją kolana, która okazała się znacznie bardziej skomplikowana niż on i żona przypuszczali. Obecnie przechodzi rehabilitację, ale już rwie się do powrotu na scenę. Kłopot polega na tym, że Rafał Szatan należy do obsady bardzo energetycznego, żywiołowego i wymagającego kondycyjnie spektaklu „Rock of Ages”. Jak ujawnia mąż Basi w rozmowie z „Faktem”:
Teraz przede mną bardzo intensywna rehabilitacja, jeżeli chcę w miarę szybko wrócić na scenę musicalową. A chciałbym zagrać spektakle pod koniec kwietnia...
Żona jest mocno zaniepokojona tym ambitnym planem. Jak ujawnia z „Fakcie”, trzyma za Rafała kciuki, ale ma wątpliwości, czy powrót do roli wymagającej popisów tanecznych i wręcz skakania po scenie, niecałe 2 miesiące po operacji jest na pewno dobrym pomysłem:
Rafał nie marudzi, świetnie sobie radzi i bardzo dobrze już chodzi!. A zaraz po świętach chce zagrać w spektaklach "Rock of Ages" To musical, w którym on tańczy i skacze, ale zawziął się, ostro trenował. Jest bardzo dzielny. Trzymam za niego kciuki, ale też boję się o niego, mam nadzieję, że będzie ostrożny.
Tuż po operacji Rafała, Barbara Kurdej-Szatan liczyła na to, że mąż da sobie więcej czasu na powrót do pełnej sprawności. Jak tłumaczyła w rozmowie z „Faktem”, niedoleczone kontuzje lubią się odnawiać:
To była poważna operacja kolana, trzeba było je całkowicie zrekonstruować. Liczę, że już teraz będzie wszystko dobrze, bo jak się zaczynają problemy z nogą lub kolanem, to potrafią się ciągnąć latami.
Miejmy nadzieję, że w tym przypadku tak nie będzie…
Zobacz też:
Skrzynecka pokazała się bez makijażu, Tym samym zdradziła pewien sekret
Harry i Meghan z tajemniczą wizytą u królowej Elżbiety II


***








