Barbara Krafftówna: Latami winiła się za tragiczną śmierć męża...

Barbara Krafftówna
Barbara KrafftównaKurnikowskiAKPA
Michał był dobrym aktorem. Natomiast przy moim życiorysie, przy mojej sile zawodowej i pozycji, był w cieniu
stwierdziła aktorka na kartach książki "Krafftówna w krainie czarów".
Był pokazowym egzemplarzem. Amantem. Cała reklama "Załogi" wykorzystywała jego urodę
opowiadała o nim Krafftówna w wywiadzie-rzece, którego udzieliła Remigiuszowi Grzeli.
Jemu nie zależało na karierze. Nie miał niespełnionych ambicji ani marzeń. Skupił się na domu. Opiekował się nami - mną i Piotrkiem
wspomina.
Barbara Krafftówna
Barbara KrafftównaŹródło: AIM

Tragedia na Moście Gdańskim

Gazda pojawia się w odcinku "Tiergarten" jako porucznik dokonujący obliczeń związanych z pokonywaniem zalanego tunelu metra. W rzeczywistości miał zagrać w kilku innych scenach wspomnianego odcinka. Po śmierci aktora zawieszono na jakiś czas zdjęcia z udziałem Krafftówny
twierdzi Marek Łazarz, autor książki "Czterej pancerni i pies. Przewodnik po serialu i okolicach".
Dostałam informację, żeby natychmiast przyjechać do domu. Drzwi były otwarte... W progu pokoju stał oficer milicji. Powiedział, że Michał nie żyje. Rzuciłam się na niego i zaczęłam go bić
wspomina aktorka.
Barbara Krafftówna
Barbara KrafftównaAndras SzilagyiMWMedia

Trzy razy umierała z żalu

Trzy razy umierałam z żalu. Trzy razy moje serce przebiły krwawe strzały. Okrutny los zabrał trzech najważniejszych mężczyzn mojego życia. Bardzo pomogły mi pigułki. Wyszłam z otępienia, ale blizny pozostały. Dotkliwe, wyraźnie, własne
powiedziała Barbara Krafftówna w wywiadzie.
Nie mogę ukryć, że go zdominowałam. Na pewno wyhamowałam jego karierę. Gdyby nie ja... Gdyby nie było dziecka, może jego zawodowe losy potoczyłyby się inaczej
wyznała w książce "Krafftówna w krainie czarów".
Barbara Krafftówna
Barbara KrafftównaKurnikowskiAKPA
Barbara Krafftówna
Barbara KrafftównaŹródło: AIM
Źródło: AIM
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?