Antek Królikowski od kilku miesięcy nie schodzi z pierwszych stron portali plotkarskich. Najpierw wszyscy emocjonowali się jego ślubem z Joanną Opozdą, później pojawiły się informacje, że niepokorny aktor zostanie ojcem, a na końcu można było obserwować jego perturbacje z teściem.
Mogło się wydawać, że po aferze ze strzelaniną i kłótniach z ojcem Joanny Opozdy już nic szokującego się nie wydarzy. Okazało się jednak, że celebryta po raz kolejny wstrząsnął opinią publiczną, po tym jak jeden z portali doniósł o niewierności Królikowskiego.
Tuż po porodzie Opozdy pojawiły się informacje, że Antek zdradził ciężarną wówczas żonę. Jeszcze w listopadzie, podczas kręcenia "Przez Atlantyk" zapewniał o swojej miłości do ukochanej. Cóż... kilka miesięcy później zwierzenia te nie miały już żadnego pokrycia.
Antek włodarzem kolejnej "patogali"
Niedawno aktor zrzucił kolejną bombę. Obwieścił bowiem, że został jednym z włodarzy nowo powstałej gali freak-fightowej, Royal Division. To kolejna impreza, na której w oktagonie zmierzą się znane nazwiska. Tym razem próżno jednak szukać rozpoznawalnych "gwiazd".
Antek postanowił jednak po raz kolejny wspiąć się na wyżyny absurdu. Okazało się bowiem, że gwiazdami wieczoru będą... sobowtóry Putina i Zełenskiego.
Zawsze chciałem uratować świat, choćby symbolicznie. 30 kwietnia w Opolu dojdzie do spotkania dwóch facetów, wyglądających jak Ci, którzy muszą ze sobą poważnie porozmawiać... Dochód z freak fightu zostanie przeznaczony na pomoc dla ofiar wojny na Ukrainie. Faworyt jest tylko jeden
Królikowski usunął wszystkie wpisy
Antek po czasie chyba zrozumiał, że wojna to nie temat do śmieszkowania i ustawiania niedorzecznych walk sobowtórów, bo z jego profilu zniknęły już ośmieszające całą galę wpisy. Próżno szukać wyjaśnień i informacji o walce "Putina" i "Zełenskiego".
Od pomysłów Antka odcinają się także pozostali zawodnicy Royal Division, którzy poczuli się oszukani walką wieczoru. Zawodnicy nie wiedzieli bowiem, kto wystąpi na głównej walce. W opublikowanym m.in. przez Marcina Mazura oświadczeniu - potępili działania aktora.
W związku z kontrowersjami powstałymi podczas konferencji Royal Division, na której została przedstawiona główna walka w postaci sobowtórów prezydenta Ukrainy i Rosji, informujemy, że żaden z zawodników nie został wcześniej poinformowany o tak kontrowersyjnym pomyśle. Oświadczamy, że nie popieramy i nie utożsamiamy się z tak prowadzonymi działaniami Federacji Royal Dyvision
Antek wcześniej także postanowił przeprosić za swój pomysł. Nieświadomy powagi sytuacji stwierdził, że wierzy, iż ta inicjatywa "przyniesie wiele dobrego, bo przecież żadnej realnej walki sobowtórów nie będzie". Przyznając jednocześnie, że wszystko było prowokacją.
Gwiazdy potępiają galę Antka
Gwiazdy tłumnie potępiły działania Królikowskiego. Swój sprzeciw wyrazili m.in. Anja Rubik, Marcin Gortat, Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska. Nad postawą ubolewał także ksiądz Janusz Koplewski, który w rozmowie z "Faktem" nie szczędził Antkowi mocnych słów.
To jest skandal. On robi igrzyska na trumnach ludzi! Ręce opadają. Niech ten człowiek zrobi sobie badania kompleksowe. W nim nie ma żadnej dojrzałości. Ani psychicznej, ani moralnej czy intelektualnej. Co on odstawia?! Zero autorefleksji. Każdy jego kolejny wpis pogrąża go coraz bardziej. Taka walka niszczy serce milionom ludzi. Jak można coś takiego robić w obliczu takiego dramatu? Z takich rzeczy nie można robić rozrywki! Co z tego, że dochód z walki ma zostać niby przeznaczony na pomoc Ukrainie? To tego nie usprawiedliwia! Pieniądze można zbierać w inny sposób
"Występek" został zauważony także przez zagraniczne media, które nie były zbyt łaskawe...
Zobacz też:
Gwiazdy reagują na "przeprosiny" Królikowskiego. Nie mają dla niego litości!
Dziki Trener miażdży Królikowskiego! "Festiwal wycierania sobie mordy ginącymi ludźmi"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!











![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)