Anna Wendzikowska należy do gwiazd, które na Instagramie chętnie chwalą się swoim życiem prywatnym. Pokazuje niemal wszystko: dzieci, domy, egzotyczne wakacje, zakupy i facetów, zazwyczaj odziana w skąpy kostium kąpielowy.
Nie dziwi więc fakt, że poczuła się dotknięta krytyką Doroty Wellman, która na łamach "Wysokich Obcasów" pisała, że gwiazdy zrobią wszystko, by wzbudzić zainteresowanie publiczności.
Nowy dom - pokażę. Złoty kibel - pokażę. (...) Może media społecznościowe są prawdziwym rajem dla narcyzów, najbardziej lubiących opowiadać o sobie. Albo dla osób niedowartościowanych i samotnych. Pokazując swoje tajemnice, nareszcie mają widownię - pisała Wellman.
Dostało się m.in. Edycie Herbuś, która opublikowała zdjęcie w rozmazanym od płaczu makijażu, informując, że pogotowie właśnie zabrało jej babcię do szpitala. Anna Wendzikowska postanowiła stanąć w obronie Herbuś.
Wendzikowska: emocjonalne odsłonięcie wymaga odwagi
W najnowszym wywiadzie Anna Wendzikowska stwierdziła, że "nie lubi, jak krytykuje się kogoś za rzeczy, które nie są dla nikogo szkodliwe".
Jej zdaniem Herbuś wykazała się odwagą, informując o chorobie babci w internecie.
Wydaje mi się, że takie emocjonalne odsłonięcie wymaga odwagi - mówi Wendzikowska Jastrząbpost.
Nikomu oceniać tego, czy ktoś się za bardzo odsłania czy za mało. Wydaje mi się, że działania, które ktoś wykonuje, nikogo nie krzywdzą i dotyczą tylko jego, nie powinny być krytykowane i nadmiernie komentowane. Ja jestem przeciwniczką krytyki, uważam, że powinniśmy się wspierać. Jeżeli coś ze mną nie rezonuje albo mi się nie podoba, staram się nie komentować. Wypowiadam się tylko wtedy, kiedy mam ochotę kogoś wspierać i chwalić. Uważam, że potrzeba nam więcej pozytywnej energii.
Samą Dorotę Wellman ponoć prywatnie lubi i ceni.


Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie
Czesław Mozil i jego żona nie planują dzieci. Może i dobrze?