Reklama
Reklama

Anna Powierza nie żałuje, że opowiedziała o chorobie!

Anna Powierza (36 l.) wyznała, jak radzi sobie z niedoczynnością tarczycy.

Serialowa Czesia jakiś czas temu niemal zupełnie zniknęła z show-biznesu, by zająć się wychowaniem córeczki.

Niedawno ujawniła, że jej życie wcale nie jest usłane różami, gdyż zmaga się z chorobą, która bardzo utrudnia jej codzienne funkcjonowanie.

Anna Powierza cierpi na niedoczynność tarczycy, co zdradziła w jednym z wywiadów.

Co ciekawe, po tym wyznaniu usłyszała na swój temat kilka niezbyt przychylnych słów.

Aktorka nie żałuje jednak, że zdecydowała się wyjawić, na co choruje.

"Szczerze mówiąc jestem zdziwiona. Ale nie żałuję, że głośno o tym powiedziałam" - wyznała "Twojemu Imperium" i po raz kolejny przypomniała, by się badać.   

Reklama

Zdradziła też, jak choroba utrudnia jej codzienne funkcjonowanie.

Oprócz nadwagi doskwiera jej też huśtawka nastrojów!

"W jednej chwili jestem załamana i płaczę bez powodu, a po kwadransie wpadam w euforię. Przez to bywam trudna" - powiedziała.

"Staram się jakoś to opanować, np. przy córce pozwalam sobie tylko na dobry nastrój, bo nie chciałabym jej przestraszyć nagłą furią
 - dodała.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Powierza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy