Anna Popek kończy dziś 57 lat. Urodziny spędzi nietypowo
Anna Popek (57 l.) ostatnio nie może się zdecydować, czy jest dumna ze swojego wieku, czy też woli nie liczyć sobie lat. W zależności od humoru odpowiada raz tak, raz inaczej. Najważniejsze, że wie, kiedy obchodzi urodziny. Na tegoroczne ma sprecyzowany plan, który nie wszystkim może wydawać się oczywisty.
Anna Popek jeszcze niedawno zapewniała w rozmowie z "Twoim Imperium", że jest dumna ze swojego wieku, bo metryka jest dla niej dowodem na to, że da się zatrzymać upływ czasu, pod warunkiem zachowania systematyczności:
"Bez problemu przyznaję się do swojego wieku. Patrzę na siebie w lustrze z miłością. Geny mam dobre, ale naturę warto wspomóc. Od lat mam zasadę: sen, woda, wysiłek i tlen".
Kilka dni później Anna Popek zmieniła zdanie i w najnowszym wywiadzie, udzielonym w przededniu jej 57. urodzin, zapewnia, że w ogóle nie zwraca uwagi na cyfry w dokumentach. Jak wyznała w rozmowie z "Faktem":
"Szczerze? Nie wiem, ile mam lat. Wiem tylko, że mam urodziny".
No nic, najważniejsze, że zna datę. Jak wyznała Popek, ma już sprecyzowane plany na spędzenie tego wyjątkowego dnia. Oczywiście, jak wyznaje prezenterka prawicowej stacji, nie obejdzie się bez refleksji, podsumowań i podziękowań:
"Urodziny to dla mnie moment radości i refleksji. Myślę wtedy, co się udało, a co trzeba jeszcze poprawić. Staram się nie przechodzić obok tego dnia obojętnie. Lubię dokonywać korekt w planach i iść dalej. Tego dnia wezmę udział w mszy. Dla mnie to ważne, żeby podziękować za każdy rok życia".
Jak uspokaja Popek, znajdzie się też tego dnia czas na relacje towarzyskie. Na przykład, goszcząc na nagraniu podcastu Moniki Richardson, będzie miała okazję powspominać dawne czasy, gdy obie pracowały w TVP. Jak zapowiada Popek:
"W dniu urodzin będę robić to, co lubię najbardziej: pracować, nagrywać i przebywać z bliskimi. Wypijemy za moje zdrowie, i zrobię tradycyjne urodzinowe plany na przyszłość. Wydawało mi się, że 50. urodziny to koniec świata. Ale przeszłam przez to i wiem, że to była tylko kolejna stacja. Teraz idę dalej. Wiek mnie nie zatrzymuje".
7 lat temu Anna Popek wydała nawet poradnik "Piękna pięćdziesiątka. Jak wyglądać 10 lat młodziej”. Jak zapewniała niedawno w rozmowie z "Twoim Imperium" sama stosuje się do swoich zasad i dobrze na tym wychodzi. Jednak, zapytana, czego sobie życzy z okazji urodzin, nie zaczyna od siebie. Jak wyznała w tabloidzie:
"Największym szczęściem jest dla mnie radość moich córek. To dla mnie najważniejsze. Ale moim pragnieniem jest także rozwój mojego najnowszego dziecka "Anna Popek PodCast TV". To mój kanał na YT, w którym realizuje się jako autor i twórca. No i oczywiście, żeby forma dopisywała i starość nie pukała zbyt wcześnie do moich drzwi".
Zobacz też:
Anna Popek nie przejmuje się wiekiem i upływem czasu. Ujawniła swój sekret
Anna Popek nagle przerwała milczenie ws. córek