Anna Lewandowska jest najwierniejszą fanką swojego męża. Trenerka fitnessu mimo napiętego grafiku i wielu obowiązków (jak na prawdziwą business woman przystało) zawsze stara się wygospodarować czas, by pojawić się na meczu rozgrywanym przez Roberta.
Tak było również podczas rozgrywki FC Bayernu z Bochum, gdzie drużyna Lewandowskiego wygrała 7:0!
Niewykluczone, że szczęście przyniosła mu najmłodsza córka, która pierwszy raz zadebiutowała na trybunach w roli kibicki! Ania po raz pierwszy postanowiła na mecz zabrać zarówno 4-letnią Klarę, jak i 2-letnią Laurę.
Na tę okazję Lewandowska kupiła najmłodszej pociesze specjalne wdzianko. O wszystkim oczywiście opowiedziała na InstaStory.
Dzisiaj idę na mecz z moimi dziewczynkami. Ale to będzie pierwszy mecz Laurki, bo dotychczas była pandemia. Po półtora roku to mój pierwszy mecz FC Bayern no i czas kupić dla dziewczynek nowe koszulki
Myślicie, że to dzięki Laurze Robert był w tak dobrej formie podczas meczu?




***Zobacz więcej materiałów wideo:








