Anna Lewandowska chyba nie przypuszczała, że jej post o pączkach wzbudzi tyle emocji. Przypomnijmy, że z okazji "tłustego czwartku" trenerka opublikowała wpis ze swoim przepisem na bezglutenowe pączki.
Nie wszystkim spodobał się ten zdrowszy zamiennik tradycyjnych słodkich oponek, ale jedna z internautek swoim komentarzem przekroczyła wszelkie granice.
"Wiecie co, ja rozumiem, że trzeba odżywiać się zdrowo itd., ale to już jest jakaś paranoja. Ta baba ma narąbane na punkcie tych diet. Od jednego pączka się nie tyje 20 kg. Lepiej w ogóle nie jedz tego świństwa, bo jeszcze poronisz" - napisała.
Fanki od razu skrytykowały ją za taką opinię.
W obronie żony stanął także Robert. Przypomniał komentującej, żeby nie czuła się bezkarna.










