Anna Lewandowska odcina się od wizerunku matki Polki?
Anna Lewandowska przez lata kreowała w mediach społecznościowych wizerunek typowej matki Polki. Celebrytce bardzo zależało na tym, aby jej obserwatorzy, a tym samym klienci jej cateringów, programów treningowych oraz kosmetyków widzieli w niej zwyczajną dziewczynę, a nie wielką gwiazdę. Żona Roberta Lewandowskiego niejednokrotnie dawała do zrozumienia, że ceni instytucję rodziny i to właśnie ona jest dla niej życiowym priorytetem. Gdy trenerka zaczęła poświęcać się nauce tańca, internauci dostrzegli zmianę, która zaszła w jej zachowaniu.
Niektórzy uważali, że odważne pląsy w wykonaniu Lewandowskiej to stanowcza przesada. Pisali nawet o braku szacunku wobec męża. Najwyraźniej wzbudzanie kontrowersji przypadło celebrytce do gustu, bowiem i tym razem w jej mediach społecznościowych rozgorzała wielka burza. Anna Lewandowska, która dotychczas unikała takich tematów jak ognia, wplątała się w dyskusje światopoglądowe. Czy to była dobra decyzja?
Anna Lewandowska nagle zmieniła poglądy
Anna Lewandowska ma za sobą obszerny wywiad dla portalu Business Insider, w którym po raz pierwszy opowiedziała o swoich osobistych przekonaniach. Nigdy wcześniej trenerka tak otwarcie nie deklarowała, jaki jest jej stosunek do istotnych społecznie kwestii. Choć sama nigdy nie zmagała się z problemem bezpłodności, celebrytka uważa tę metodę za skuteczną i chciałaby, aby była powszechnie dostępna.
"Chciałabym, by w Polsce została dokończona sprawa finansowania in vitro, by media publiczne działały w obiektywny i niezależny sposób, tak jak w innych europejskich krajach" - stwierdziła żona Roberta Lewandowskiego.
Co sprawiło, że 35-latka nagle zapragnęła wypowiadać się na ten modny temat? Lewandowska argumentowała swoje zainteresowanie problemami par walczących z bezpłodnością faktem, że jest w wieku, w którym nie musi się już liczyć z tym, jak jej słowa zostaną odebrane. Mało tego, okazuje się, że lata spędzone na południu Europy ukształtowały światopogląd Anny Lewandowskiej. Dziś mieszkająca na stałe w Barcelonie gwiazda, uważa się za osobę znacznie bardziej tolerancyjną.
"Mam tutaj przyjaciół, którzy takie związki tworzą. To jest coś normalnego. Jeśli ktoś się kocha, to trzeba się cieszyć" - powiedziała Lewandowska w wywiadzie dla Business Insider.
Zobacz też:
Nagle Lewandowska w środku nocy przekazała takie wieści z domu. "Chce mi się płakać"
Lewandowska oficjalnie potwierdziła hiszpańskim mediom. A jednak sensacyjne plotki to prawda
Annie Lewandowskiej puściły nerwy. Takiej zniewagi nie mogła puścić płazem









