Bliźniaczki Anny Guzik, Basia i Nina, obchodziły kilka dni temu pierwsze urodziny. Był tort, kolorowe baloniki i oczywiście prezenty. A już wkrótce czeka je kolejna niespodzianka: na świat przyjdzie ich braciszek lub siostrzyczka.
O tym, że gwiazda serialu "Na Wspólnej" spodziewa się trzeciego dziecka, w kuluarach mówiło się już od kilku tygodni. Choć aktorka oficjalnie tego nie potwierdza, na ostatnich zdjęciach widać jej wyraźnie zaokrąglony brzuszek.
Mimo ciąży, Anna nie zwalnia tempa. Osoby z jej otoczenia zapewniają, że tryska energią, a stan błogosławiony wyraźnie jej służy. Choć opieka nad bliźniaczkami z pewnością jest trudna i wymagająca, aktorka z powodzeniem łączy ją z pracą na pełen etat w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej i grą w "Na Wspólnej".
Co więcej, scenarzyści serialu, w którym wciela się w postać Żanety, postanowili, że jej bohaterka również zajdzie w ciążę. Dzięki temu aktorka nie będzie musiała wcześnie rezygnować z pracy. A co z teatrem?
- Póki co, pani Ania gra u nas do kwietnia, ale jeszcze nie określiła się, jak długo będzie chciała pracować. To zależy od jej samopoczucia - dowiedział się dwutygodnik "Show" od pracownika teatru.
Tak szybkie pojawienie się trzeciej pociechy z pewnością będzie rewolucją w życiu aktorki, ale zarazem spełnieniem jej marzeń o posiadaniu dużej rodziny. Na jej założenie los kazał jej czekać dość długo. Męża Wojtka, poznała, gdy skończyła już 35 lat. W 2013 roku urządzili huczne, góralskie wesele. - To, że przy tym tempie życia i trudnym charakterze spotkałam mojego męża, postrzegam w kategorii cudu! - wyznała aktorka.
Para dobrała się jak w korcu maku: oboje lubią sport, spokój i góry. Unikają imprez i pokazywania się na "ściankach". Wolą spędzić ten czas w domu. - Przy dwójce dzieci jest sporo pracy, i to dla dwojga rodziców - mówi aktorka. Po narodzinach trzeciego dziecka tych obowiązków, ale i radości, będzie jeszcze więcej!
***Zobacz więcej materiałów
