Reklama
Reklama

Andrzejewicz odgryza się Zapendowskiej!

Gosię bardzo zabolały ostre słowa Eli, która "widzi głupotę w jej oczach". Piosenkarka oczywiście postanowiła się odgryźć...

Elżbieta Zapendowska nigdy nie ukrywała, że nie przepada za Andrzejewicz i muzyką, jaką wykonuje. Gosia zaklinała rzeczywistość i twierdziła, że Ela była jej nauczycielką śpiewu i wtedy zachwycała się jej wokalem.

Pisaliśmy, że jurorka "Must be the music" w programie Łukasza Jakóbiaka znowu nieźle "pojechała" po blondwłosej piosenkarce. "To jest dla mnie takie typowe bezguście. Takie wypindrzone, mizdrzące się do publiczności, no po prostu nie cierpię czegoś takiego" - krytykowała Zapendowska.

Gosia nie wytrzymała i postanowiła się odgryźć. Na swoim Facebooku zamieściła komentarz do całego zdarzenia, w którym wysnuwa śmiałą teorię, że Ela ma na jej punkcie obsesję.

Reklama

"Zapendowska nazywana jest nie wiadomo dlaczego specjalistką od emisji głosu, lecz jak sama twierdzi śpiewać nie potrafi... to ciekawe. Wyobrazicie sobie sytuację, w której nauczyciel gry na fortepianie nie potrafi zagrać uczniowi utworu" - stwierdza Gosia.

W dalszej części odnosi się do najostrzejszych słów jurorki, która wprost stwierdziła, że w oczach Andrzejewicz "widzi głupotę".

"Widzi w moich oczach głupotę... To zabawnie brzmi w ustach osoby, która kiedyś stwierdziła, że zdarza jej się nie rozpoznawać twarzy" - ripostuje.

Czy doczekamy się kolejnej pyskówki w polskim show-biznesie. Gosi pewnie byłoby to na rękę. Wieść głosi, że w tym roku zamierza wydać kolejną płytę. Darmowa promocja i rozgłos zawsze w cenie!



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Elżbieta Zapendowska | Gosia Andrzejewicz | konflikt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy