Do tej pory aktorka robiła karierę przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. To właśnie z Hollywood wiązała swoje największe nadzieje.
Jednak od czasu do czasu aktorka przyjmuje także propozycje zagrania w polskich produkcjach. Ostatnio pojawiła się m.in. w filmie "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" w reżyserii Kingi Lewińskiej.
Piękna góralka zagrała tam u boku takich aktorów jak Maciej Zakościelny, Mikołaj Roznerski czy też Leszek Lichota.
"Super Express" ujawnił, ile pieniędzy zarobiła za ten film. Okazuje się, że Alicja Bachleda-Curuś nie jest wcale traktowana jak gwiazda wielkiego formatu. Za udział w tej produkcji zgarnęła zaledwie... 30 tysięcy złotych.
Według tabloidu jest to zaskakująca mało - nawet jak na polskie warunki.
Czyżby aktorka nie miała zbyt mocnej pozycji w naszym kraju?
