Aleksandra Kwaśniewska zaskoczyła ostatnio swoich fanów weekendowym wpisem, który zamieściła na Instagramie. Żona Kuby Badacha po prostu nie mogła wytrzymać, by nie podzielić się swoimi przemyśleniami z ludźmi.
Ola miała bowiem niezwykle emocjonujący weekend, podobnie zresztą jak większość naszych rodaków. Wszystko oczywiście z powodu meczu Igi Świątek i jej pięknego zwycięstwa na Wimbledonie.
Ola Kwaśniewska zabrała głos ws. Igi Świątek
Gdy Ola nieco ochłonęła po tym przełomowym wydarzeniu, postanowiła zamieścić publicznie kilka słów. W środku nocy nadała komunikat ze swojego domu. Zaczęła od wyznania miłości:
"Kocham tę dziewczynę i kocham tę historię" - zaczęła Ola, dodając zdjęcie Świątek trzymającej trofeum. Potem pokusiła się o krótką analizę kariery Igi, potwierdzając przy okazji wszystkie domysły kibiców.
Ola jest bowiem wielką fanką tenisa, więc zna się na rzeczy. Tym razem postanowiła zwrócić uwagę na jedno - triumf Igi nastąpił niespodziewanie i nagle, bo przecież w ostatnich miesiącach grała zdecydowanie poniżej swoich możliwości.
Słowa Kwaśniewskiej niosą się po Polsce
"Kocham też, że Iga wygrała ten najbardziej prestiżowy turniej tenisowy świata akurat w tym roku. Nie wtedy, kiedy wygrywała niemal wszystko, tylko akurat teraz, kiedy na każdym kroku wypominano jej, że nic nie wygrała od zeszłorocznego Rolanda Garrosa. Tymczasem pierwsze, co wygrywa po Rolandzie, to Wimbledon. Sport jest piękny, a dziewczyna jeszcze piękniejsza" - ogłosiła uradowana Kwaśniewska.
Na koniec pogratulowała i podziękowała całej ekipie Igi, z Wimem Fissett'em i Darią Abramowicz na czele.
"Jesteście przekoty" - stwierdziła Kwaśniewska.
Zobacz także:
Dumny Kuba Badach nie kryje już szczęścia. Mąż Kwaśniewskiej wszystko potwierdził
W te doniesienia w sprawie Badacha aż ciężko uwierzyć. Mąż Kwaśniewskiej sam przekazał
Kwaśniewska dzieli się szczęściem ze światem. Zdążyła w ostatniej chwili
