Aktor "Barw szczęścia" przeżywa trudne chwile. Smutną informacją podzielił się w sieci

Wojciech Solarz to absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie. Na deskach teatralnych zadebiutował w 2001 roku tytułową rolą Hamleta autorstwa Williama Shakespeare'a. W latach 2003-2004 był aktorem Teatru Ateneum w Warszawie, a od 1 września 2004 roku gra na deskach Teatru Narodowego. Największą popularność przyniosły mu jednak role telewizyjne. Na przełomie lat pojawił się w takich produkcjach jak: "O mnie się nie martw", "Bodo", "U Pana Boga w ogródku" czy "Na dobre i na złe". Od 2018 roku wciela się w rolę Rafała Zaborskiego w serialu TVP - "Barwy szczęścia".

Oprócz ról scenicznych, aktor spełnia się także za drugą stroną kamery. W 2018 roku miał premierę jego pełnometrażowy debiut reżyserski i scenariuszowy pt. "Okna, okna".

Kilkanaście godzin temu, gwiazdor "Barw szczęścia" podzielił się z fanami wyjątkowo smutną wiadomością. Za pośrednictwem oficjalnego Facebooka, poinformował, że dwa tygodnie temu, w wieku 78 lat, odszedł jego ukochany tata - Wojciech Ignacy Solarz. Choć nie ujawnił bezpośredniej przyczyny jego śmierci, podkreślił, że mężczyzna odgrywał niesamowicie ważną rolę w jego życiu.

"Do zobaczenia Tato. Bardzo Cię kocham. Zawsze będę Cię kochał. Byłeś dla mnie największym i najważniejszym autorytetem jaki chodził po tej Ziemi. Kocham Cię. Wojciech Ignacy Solarz - mój Ojciec. 07.08.1946 - 26.03.2025" - napisał w treści posta.

Internauci nie przeszli obojętnie i niemal natychmiast pokusili się o słowa otuchy. Wśród komentarzy nie zabrakło wyrazów otuchy od przyjaciół z branży. Osobiste kondolencje wyraziły takie osobistości medialne jak: Leszek Lichota, Paulina Holtz, Katarzyna Gniewkowska, Agnieszka Wosińska oraz Katarzyna Kołeczek.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Wojciech Solarz był mężem Kamilli Baar. Aktorka po latach ujawniła, jak wyglądał ich związek

Wojciech Solarz i jego ukochana niebawem zostaną rodzicami!

Nawet znajomi niczego nie podejrzewali. Wiadomość o rozstaniu zaskoczyła wszystkich