28-letni Krzysztof prowadzący z rodzicami gospodarstwo rolne na Podlasiu zapisał się w historii programu "Rolnik szuka żony" jako człowiek łatwo ulegający porywom serca.
Gdy tylko ujrzał Agnieszkę, stało się jasne, że jego wybór jest już przesądzony. Wprawdzie zaprosił do swojego domu również Milenę, jednak było widać, że podjął już decyzję.
Krzysztof błyskawicznie zauroczył się Agnieszką
O tym, czy słuszną zdania wśród widzów były podzielone, z przewagą sceptycznych. Na oficjalnych profilach programu rozpętały się dyskusje, czy dwa dni to nie za mało, by planować z kimś całe życie.
Część widzów zastanawia się też nad tym, jak Agnieszka, mieszkająca na stałe w Londynie trenerka personalna, odnajdzie się w gospodarstwie, którego właściciel nie potrafi zadbać nawet o własne krowy. Niepokoiła także wylewność Krzysztofa, który jeszcze nie zdążył poznać Agnieszki, a już pchał się do wyznawania jej miłości i planowania ślubu.
Agnieszka i Krzysztof rozstali się przed finałem
Jak przewidywała większość widzów, skończyło się rozstaniem. O tym, że nie przebiegło ono w ciepłej atmosferze, świadczyło choćby to, że w finałowym odcinku Krzysztof nawet nie chciał się przywitać się z kobietą, która zawiodła jego nadzieje.
Jednak, jak zapewniła Agnieszka na Instagramie, w odpowiedzi na pytania dociekliwych widzów, w rzeczywistości nie było aż tak źle:
"Rozstaliśmy się przed finałem w zgodzie i porozumieniu, więc każdy z nas idzie swoją drogą i robi to, co uważa za słuszne".
Agnieszka z "Rolnika" wyznała, czy żałuje
Chociaż Agnieszka ostatecznie nie ułożyła sobie życia w programie, twierdzi, że nie żałuje decyzji o udziale w show "Rolnik szuka żony":
"Wszystko robiłam w zgodzie ze sobą, mimo dużej presji i trudnych emocji. To nie był łatwy czas. Zostałam pokazana jako 'królowa lodu' - akceptuję to. Pamiętajcie jednak, że widzieliście tylko urywki, a z nich trudno w pełni zrozumieć mój punkt widzenia".
Jak było do przewidzenia, w ciągu kilku tygodni, jakie minęły od nagrań, Krzysztof zdążył się znów zakochać. Sam to przyznał w finale 12. edycji.
Zobacz też:
Wyszła na jaw prawda o parze z "Rolnika". Zupełnie inni ludzie niż przed kamerami
Niespodziewane sceny w świątecznym "Rolniku". Ta para miała nie powstać, fani w szoku








