Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Agnieszka Woźniak-Starak jest wielką miłośniczką zwierząt. Od lat gwiazda walczy o ich prawa.
W swoim domu posiada kilka psów i nie widzi poza nimi świata. Dziennikarka podkreśla, że pupile dają jej niezwykle dużo radości i energii.
Często w sieci relacjonuje czas z nimi spędzany. 8 kwietnia świat po raz kolejny zatrzymał się dla Agnieszki. Gwiazda na Instagramie oznajmiła, że zaginął jeden z jej psów
„Proszę was o pomoc. Dzisiaj ok. 17:00 w okolicach Placu Inwalidów w Warszawie zaginęła moja Misza" – napisała w mediach społecznościowych Woźniak-Starak.
Po kilku godzinach Misza odnalazła się, a Agnieszka odetchnęła z ulgą. Prowadząca "Dzień dobry TVN" nie mogła nadziwić się, jak wielką siłę posiadają social media. Gwiazda podziękowała wszystkim zaangażowanym w poszukiwania.
"Jest Misza! Dziękuję wam za pomoc, wszystkie telefony, wiadomości, udostępnienia i troskę. Jesteście niesamowici!" - napisała Woźniak-Starak na Instagramie.


***Zobacz więcej materiałów wideo:








